Widzę, że wojna CD vs Winyl trwa, chciałbym więc wyprostować największy mit, jaki w tej dyskusji się przewija. Przygotujcie trochę popcornu, będzie trochę o historii, ciutkę teorii w uproszczeniu, kilka ciekawostek i zapraszam do lektury. Oto mit:
-jakość dźwięku na winylu jest o wiele lepsza [od CD] - można tę dyskusję skończyć krótkim "to zależy od konkretnej płyty" (mastering itp.), albo jeszcze krótszym "lol, nie", ale wyjaśnię skąd się takie
-jakość dźwięku na winylu jest o wiele lepsza [od CD] - można tę dyskusję skończyć krótkim "to zależy od konkretnej płyty" (mastering itp.), albo jeszcze krótszym "lol, nie", ale wyjaśnię skąd się takie
Hej chwale się, bo posprzątałem i jako tako urządziłem sobie kawałek piwnicy. Dajcie z 7 plusików na zachętę to może do końca tygodnia ogarnę ją do konca.
To piwnica w bloku ~10m2 albo nawet nie...
A szlifierka ma taki bajer, sprawdzony w boju...
Warsztacik w piwnicy ma też swoją biblioteczkę ( ͡º ͜ʖ͡º)