Ochrona budynku w tym przypadku jest najmniej winna w całym tym sporze a najbardziej winni widoczni na filmie nie zostali ukarani... ba jeszcze im nagrody dajcie za to że przez ich głupotę niewinni pracownicy ochrony stracili pracę.
Czy wiecie jak trudno o prace jakakolwiek dla takich osob jakie pracowały w ochronie?
Ludzie jesli chcieliście sie powygłupiać to trzeba było to zrobić tak by żadna rodzina ani pracowników Orange ani pracowników Ochrony nie
Ktoś ma jakieś pomysły dlaczego szef biura Orange (sam w nim występuje) wykupił stworzenie takiego nagrania? Dla mnie żenada! Ale to nic, słyszałem, że wydział bezpieczeństwa PTK Centertel mocno się zdziwił poczynaniami w Lublinie, ale skutek ten jest taki, że zwolnili tego Bogu ducha winnego strażnika, którego widać na początku filmu. Co on zawinił? Przed świętami dostał fajny prezent... Skoro szef powiedział, że ma wpuścić ekipę z kamerami, to tak zrobił! Przecież
@sagyrd: Nawet jak nie jest BEZPOŚREDNIM szefem, to odpowiada za to co się stało. A nie przepraszam, to Polska = po znajomościach, nikt za nic nie odpowiada i szef może być debilem i tak jest dobrze, prawna?. Cokolwiek powiesz nie zmieni tego, że szef biura Orange, ma na sumieniu tego ochroniarza (chociaż się pewnie tym nie przejmuje, prawda?).
Powiem inaczej, gdybym był szefem tego biura i zrobiłbym taką głupotę, to czułbym
1. Wpuścił po szef wziął wejście na siebie, ale powiedźmy że możesz mieć trochę racji, że sam strażnik powinien się postawić, ale skąd miał wiedzieć że będą nagrywać całe biuro? Może to miałbyś wywiad? (pewnie i tak by stracił pracę jakby się postawił). Nie jest to jednak opisana przez Ciebie sytuacja, że ktoś sam wchodzi do biurowca bez autoryzacji. Na pewno szef zatwierdził wejście jako gości. Ty nie możesz mieć
Komentarze (24)
najlepsze
Czy wiecie jak trudno o prace jakakolwiek dla takich osob jakie pracowały w ochronie?
Ludzie jesli chcieliście sie powygłupiać to trzeba było to zrobić tak by żadna rodzina ani pracowników Orange ani pracowników Ochrony nie
2. Zajmowanie się głupotami (granie w karty w pracy ? :| )
3. Obnoszenie się po całym biurze z kolejnym frajerem który podpisał umowę
4. Spanie w pracy (afro)
5. W tym czasie pewnie ktoś chciał się dodzwonić
A potem się dziwić czemu Orange to taka tandeta.
Powiem inaczej, gdybym był szefem tego biura i zrobiłbym taką głupotę, to czułbym
1. Wpuścił po szef wziął wejście na siebie, ale powiedźmy że możesz mieć trochę racji, że sam strażnik powinien się postawić, ale skąd miał wiedzieć że będą nagrywać całe biuro? Może to miałbyś wywiad? (pewnie i tak by stracił pracę jakby się postawił). Nie jest to jednak opisana przez Ciebie sytuacja, że ktoś sam wchodzi do biurowca bez autoryzacji. Na pewno szef zatwierdził wejście jako gości. Ty nie możesz mieć