ok... żeby nie było w czerwcu dostałem podobne urządzenie (z końcówką do simensa) jako gadżet reklamowy Parlamentu Europejskiego. W sumie żadna nowość tylko potwierdza zacofanie technologiczno-handlowe naszego kochanego kraju. Wszelkie fajne gadżety zazwyczaj można znaleźć w sklepach w UE/USA/Japoni i nawet po doliczeniu kosztów przesyłki wychodzą taniej.
Erm, w takim razie nie jest to urządzenie skierowanie do Ciebie, w czym problem?
Ja żongluję pięcioma ładowarkami i każdemu takiemu rozwiązaniu przyglądam się z dużym zainteresowaniem. A na tę chwilę i tak ze względu na koszty trzymam się pudełka po butach :-)
Komentarze (51)
najlepsze
nie widzę nic do K800
zawadzała
Ja żongluję pięcioma ładowarkami i każdemu takiemu rozwiązaniu przyglądam się z dużym zainteresowaniem. A na tę chwilę i tak ze względu na koszty trzymam się pudełka po butach :-)