Bezprzewodowe przesyłanie prądu
Wkrótce może zniknąć ostatni kabel: naukowcom udało się bezprzewodowo przesłać energię elektryczną. Wyjaśniamy, jak działa nowa technologia i kiedy prawdopodobnie trafi pod strzechy.
kmlbnd z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 56
Wkrótce może zniknąć ostatni kabel: naukowcom udało się bezprzewodowo przesłać energię elektryczną. Wyjaśniamy, jak działa nowa technologia i kiedy prawdopodobnie trafi pod strzechy.
kmlbnd z
Komentarze (56)
najlepsze
Ciekawe czy prąd też może być zabezpieczony hasłem ;]
Tesla chciał zbudować urządzenie pozwalające przesyłać energię elektryczną na znaczne odległości, za pomocą jonosfery (warstwa atmosfery na wysokości powyżej 50-60km), którą cechuje wysokie przewodnictwo elektryczne. Problemem w jego badaniach było zbudowanie urządzenia które by transmitowało energię elektryczną na tą wysokość.
W artykule z wykopu jest opisane
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Ideą serwisu jest dodawanie ciekawych znalezisk, a nie ciekawych znalezisk z ostatniego tygodnia.
...tak w gruncie rzeczy, to gdyby nie straty przy przesyłaniu to można by wykoncypować aby przesyłać energię jeszcze dalej (bezprzewodowo) z dowolnego źródła do dowolnego celu właśnie metodą P2P :D
Widział ktoś baterie w RFIDach sklepowych przyklejanych do produktów? Jak kradniecie ciuchy ze sklepów to nie podłączacie ich do prądu tylko napięcie jest wzbudzane w nich przez bramkę. Bezprzewodowe przesyłanie prądu już istnieje...sorry:<
Tak samo jak radio detektorowe (kryształkowe). Już kilkadziesiąt lat temu dało się słuchać stacji radiowych na odbiorniku, który całą energię potrzebną do działania brał z fal radiowych.
Nie były jednocześnie anteną. Antenę dołączało się osobno, najlepiej jak najdłuższy kawał drutu (to działało na falach długich, czyli długościach fali rzędu kilometra). Słuchawki musiały mieć dużą oporność, bo te o małej oporności za bardzo obciążały prymitywny demodulator złożony wyłącznie ze złącza p-n i kondensatora. Złącze p-n to był właśnie ten kryształek galenu albo (później) dioda germanowa.
"Niestety, zanim pozbędziemy się z domu wszystkich kabli, potrzebnych będzie jeszcze sporo badań."
Komentarz usunięty przez moderatora
Kabli to nie wyeliminuje.
Przesyłanie energii bez zauważalnych strat na większe odległości wymagałoby zupełnie nowych odkryć fizycznych (albo nowego i dziwnego zastosowania elektrodynamiki kwantowej). To co oni budują to już Tesla budował w
Chociaż trochę przesadziłem z tymi watami, przy częstotliwościach tu stosowanych moc zmarnowana w zwykłych metalowych przedmiotach to będą promile, chyba że ktoś rozłoży folię blisko...