1. Afaik m-------a nie tyle działa na poprawę nastroju tylko intensyfikuje nastrój - a zwykle jest pozytywny bo taka jest kultura palenia.
2. i 3. Palenie czegokolwiek i wdychanie tego do płuc może przyczynić się w jakimś stopniu do raka lub śmierci. Trawa (taka z trawnika) nie uzależnia, nie jest depresantem, nie zabija szarych komórek, ale myślę że długo tego palić się nie da...
@BioZ: Też się zastanawiam w jaki sposób tworzy nowe szare komórki i czemu ci co dużo jarają wyglądają na upośledzonych umysłowo. To chyba od nadmiaru inteligencji.
Faktem jest, że gandzia nie zabija szarych komórek, ale rozwala połączenia między neuronami. Ta umysłowa ułomność jest więc odwracalna, ale na krótką metę jest znacznie bardziej widoczna od efektów alkoholu w tym względzie.
@lady_ch: O ile mi wiadomo to informacja o niszczeniu szarych komórek pochodzi z bardzo starego badania (lata 50-te) gdzie, jak się później okazało, gość pakował małpom dawki rzędu 300 skrętów na godzinę i rzeczywiście tkanka nerwowa obumierała, tyle że z niedotlenienia. Ale całe badanie było pod tezę że szkodzi robione w tamtych czasach więc nie ma się co dziwić.
M-------a przede wszystkim powoduje schizofrenię u osób na to podatnych. Mimo, że jestem zwolennikiem legalizacji nie uważam, żeby to było super cudowne nieszkodliwe ziele.
@thor666: Wszystkie środki psychoaktywne tak działają (a-----l także). Ogólnie schizofrenia to taka paskudna choroba, że jest wszystko ok a tu nagle BUM! Pytanie, czy gdyby nie wystąpił czynnik zapalny, to można by uniknąć choroby, czy tylko oddaliłoby to widmo choroby. Tego niestety, przynajmniej według mojej wiedzy, nauka jeszcze nie wyjaśniła.
A co do nieszkodliwości i superaśności - wszystkie substancje w nadmiarze szkodzą. Dlatego też umiar wskazany jest zawsze, tylko skutki
nie mam zdania, jeśli chodzi o legalizację, ale co do "riposty" w powiązanych - niby w USA jest cała masa na odwyku - to z powodu prawa, masz zioło = (idziesz do pierdla) LUB (idziesz na odwyk), więc wybór jest prosty....
@Piromanx: Ofiary wojny narkotykowej, są spowodowane akurat tym że jest nielegalna. Pozostałe argumenty jak i kilkanaście innych można przypisać również do papierosów, które można kupić w każdym kiosku...
Btw. strasznie się napaliłem na spróbowanie 4-HO-MET, kiedy w końcu list przyszedł bez większego zastanowienia odmierzyłem dawkę(jak się okazało niezbyt dokładnie) 25 mg, pierwsze 2 godziny nic się nie działo. Potem wręcz mnie ta substancja przerosła, wizuale przerosły moje wszelkie oczekiwania - przez 30 minut patrzyłem się jak na jednej stronie wykopaliska literki tańczą w rytm muzyki i śmiałem się sam do siebie - odczuwałem ogromne szczęście bez żadnego powodu. Substancja działała
@hiyokoi: Co do mistycyzmu i fraktalach po zamknięciu oczu - nic takiego nie doświadczyłem - przereklamowana pod tym względem substancja, ale za to wizuale przy otwartych oczach to kosmos.
Komentarze (58)
najlepsze
1. Afaik m-------a nie tyle działa na poprawę nastroju tylko intensyfikuje nastrój - a zwykle jest pozytywny bo taka jest kultura palenia.
2. i 3. Palenie czegokolwiek i wdychanie tego do płuc może przyczynić się w jakimś stopniu do raka lub śmierci. Trawa (taka z trawnika) nie uzależnia, nie jest depresantem, nie zabija szarych komórek, ale myślę że długo tego palić się nie da...
Faktem jest, że gandzia nie zabija szarych komórek, ale rozwala połączenia między neuronami. Ta umysłowa ułomność jest więc odwracalna, ale na krótką metę jest znacznie bardziej widoczna od efektów alkoholu w tym względzie.
antydepresant nie jest pojęciem używanym do klasyfikacji używek! antydepresant to lek antydepresyjny i nie jest przeciwieństwem depresanta
@ONIr: niestety, ludzie mylą pojęcia, sugerując się językową intuicją..
no fizycznie nie uzależnia...
ale też nie leczy raka (ani AIDS bo i takie pierdoły słyszałem) i kufa nie tworzy szarych komórek...
A co do nieszkodliwości i superaśności - wszystkie substancje w nadmiarze szkodzą. Dlatego też umiar wskazany jest zawsze, tylko skutki
1. Uzależnia psychicznie
2. Nadużywanie powoduje depresję
4.
Komentarz usunięty przez moderatora
A czego sie spodziewales z takim set&settings?
Siedziales przed kompem, rodzina za sciana, stres i strach oraz udawanie chorego zeby sie nie wydalo, ze "cos
Komentarz usunięty przez moderatora