skutki rewolucji kulturowej z lat 70tych ciągną się do dziś, dzięki czemu mamy teraz w Londynie wierzę Babel, meczety i popisane mury zamiast tego Edenu z filmiku...
aż tak wiele się nie zmieniło - może inne samochody, mniej linii na drogach i brak mrugających wszędzie napisów "open" i "halal" ale dalej te same mrugające światełka przy przejściach dla pieszych, podobna architektura, te same skrzynki na listy..tu wiedzą, że dobrych rozwiązań się nie zmienia, w polsce wciąż zmiany, bo "tak jest za granicą"
Błękit nieba i barwy otoczenia powodują, że jest to dla mnie psychodeliczne. Wygląda jakby wszystko było ustawione. Ciekawie oznaczone przejścia dla pieszych.
Komentarze (58)
najlepsze
Jak by nie było różnicy, to by się krawat na dupie wiązało.
Tutaj jest trochę informacji, niestety tylko po angielsku:
http://en.wikipedia.org/wiki/Belisha_beacon
http://en.wikipedia.org/wiki/Pedestrian_crossing#In_the_Commonwealth