Lekcja biznesu w wykonaniu Nike na przykładzie koszulek reprezentacji Polski

Znalazł to @Fanf jednak już nie mógł dodać. Za jego przyzwoleniem robię to za niego.

[Myrtilos]

Widać dla niektórych Rosja to już nie "zagranica".

[diem]

To jak, kupujemy koszulki spartaku, by dokopać pzpn (tak, specjalnie piszę małymi literami)?: )

[Kyliesom]

@diem: Nie

[G....._]

@diem: Spartak z Moskwy, Polak w kropce

[siostranocy]

Mi też nie podobają się nowe stroje naszej reprezentacji, ale to porównanie jest akurat bez sensu. Przy takiej ilości klubów piłkarskich, co należy przemnożyć x2 (stroje domowe i wyjazdowe) i ewentualnie dodać 3 wersję alternatywną naprawdę trudno jest uniknąć powielenia jakiegoś wzorca. Trochę to naciągane.

[d.....n]

@siostranocy: Ale to już trochę przesada. Przecież poza napisem, logiem i pasem na skarpecie są takie same. Są zbyt podobne.

[MichuB]

@siostranocy: sprawa jest taka, że PR Nike twierdzi, że razem z PZPN projektowali te koszulki aż 18 miesięcy i teraz nic nie mogą zmienić, a w rzeczywistości okazuje się, że użyto gotowca dodając logo pzpn i numer w kwadracie, wielkie mi projektowanie