A na serio to nie ma co się ceregielić. Dzwoń na gliny i niech szukają właściciela. To może być palec jakiegoś bolero ale równie dobrze osoby zaginionej/porwanej.
@2green: Co by nie mówić, ten wykop nadaje się na osobny wykop pt. "Koleś znajduje palec, robi fotkę i pisze o tym na necie, dając mapkę do miejsca zdarzenia, nie zgłaszając sprawy właściwym organom". Wykop wykopu! We have to go deeper.
Mam przy okazji pytanie, które nurtuje mnie już od dawna.
Hipotetycznie znalazłem się w szpitalu i mają mi amputować nogę/rękę. Czy po zabiegu mogę zatrzymać odciętą kończynę? Wiem, że takie rzeczy po prostu trafiają do odpadów organicznych, ale jakbym był w takiej sytuacji chciałbym wziąć ze sobą moją własną nogę/rękę, celem zakonserwowania czy też spróbowania tego słynnego ludzkiego mięsa. Istnieją jakieś przepisy? Bo ciężko sobie wyobrazić rzecz, która jest bardziej "moja" niż
@Elaviart: gdy Ci ją amputują to już nie jest Twoja, lekarz powie "znalezione nie kradzione" i według tej zasady nie możesz już nic zrobić w tej sprawie.
e znalazłem się w szpitalu i mają mi amputować nogę/rękę. Czy po zabiegu mogę zatrzymać odciętą kończynę? Wiem, że takie rzeczy po prostu trafiają do odpadów organicznych, ale jakbym był w takiej sytuacji chciałbym
@Elaviart: możesz, tylko nie graj z nią w pokera..
Trochę kiepska jakość, ale widać, że to nie palec. Jak dla mnie to jakaś gąbka albo guma, akurat 3 metry obok jest budowa i dokładnie nad tym są te "blaszaki" robotników, może coś im wypadło :P
Komentarze (206)
najlepsze
A na serio to nie ma co się ceregielić. Dzwoń na gliny i niech szukają właściciela. To może być palec jakiegoś bolero ale równie dobrze osoby zaginionej/porwanej.
Hipotetycznie znalazłem się w szpitalu i mają mi amputować nogę/rękę. Czy po zabiegu mogę zatrzymać odciętą kończynę? Wiem, że takie rzeczy po prostu trafiają do odpadów organicznych, ale jakbym był w takiej sytuacji chciałbym wziąć ze sobą moją własną nogę/rękę, celem zakonserwowania czy też spróbowania tego słynnego ludzkiego mięsa. Istnieją jakieś przepisy? Bo ciężko sobie wyobrazić rzecz, która jest bardziej "moja" niż
@Elaviart: możesz, tylko nie graj z nią w pokera..
Trochę kiepska jakość, ale widać, że to nie palec. Jak dla mnie to jakaś gąbka albo guma, akurat 3 metry obok jest budowa i dokładnie nad tym są te "blaszaki" robotników, może coś im wypadło :P
Dla informacji osób zainteresowanych, zgłoszenia dokonałem telefonicznie, podając swoje i znaleziska dane. Nie bolało.
Jeśli akcja GTA V będzie toczyć się w Warszawie, to już wiadomo co będziemy zbierać po mieście.