Bo u nas trzeba chyba jak u Ruskich żeby z głośników leciało, że się po prawej stronie stoi żeby nie tamować ruchu. Gdyby tam ludzie mieli taką kulturę korzystania z tych schodów jak u nas, to by przez godzinę z metra wypełzali.
Dla mnie bezsens. Po cholerę ma się o mnie ktoś ciągle ocierać, kto chce być na górze kilka sekund wcześniej? Oszczędność czasu żadna, a tylko stwarza to okazje złodziejom by wyjąć portfel. Zwykle koło schodów ruchomych są tradycyjne, jeśli ktoś chce ćwiczyć kondycje może to zrobić nie ocierając się o innych.
@kunajk: Nie trzeba sie zaraz ocierac.. jak jade w kilka osob i stoimy to ustawiam sie bokiem twarza do "lewego pasa" i jest juz wiecej miejsca dla tych co ida, a przy okazji widze sie ze znajomymi i mozemy normalnie rozmawiac.
Jak ide sam, a lubie szybko chodzic niezaleznie od tego czy sie spiesze czy nie to zajmowanie calej szerokosci schodow (nie tylko ruchomych, te klasyczne szerokie nawet na kilka metrow
@muuzyk: Ale po co chodzić chodnikiem po prawej? Zwykle chodniki są puste, a jak już jakiś jest tłoczny w centrum, to jest tak szeroki, że nie ma sensu chodzić po prawej, bo i tak ciągle ktoś na boki skręca.
Słowo "ruchome" w nazwie "schody ruchome" odnosi się do ruchomości schodów, a nie ludzi przebywających na schodach. Nie po to są schody ruchome, aby po nich chodzić jak po zwykłych. Niby takie proste a jednak jakaś histeryczna mniejszość społeczeństwa tego nie rozumie.
@jarekmurek: Przede wszystkim to schody ruchome są dla starszych osób, osób z chorymi/złamanymi nogami oraz w przypadku taśmowych, dla osób jeżdżących na wózku. Tak samo winda. Ale nie, lenie i spaślaki korzystają z automatów, bo ciężko jednemu z drugim dupska ruszyć...
Komentarze (213)
najlepsze
Po taką cholerę, żeby zdążyć na expres do Białegostoku ciemniaku. Zaoszczędzone 30 sekund to być w domu o dwie godziny wcześniej.
Jak ide sam, a lubie szybko chodzic niezaleznie od tego czy sie spiesze czy nie to zajmowanie calej szerokosci schodow (nie tylko ruchomych, te klasyczne szerokie nawet na kilka metrow
Jak ktoś nie czuje klimatu, że da się (i powinno się) iść chodnikiem po prawej stronie, to i tego też nie poczuje.