AMA, pracownik w Zakładach Mięsnych
Witam, jestem pracownikiem produkcji w Zakładach Mięsnych - według standardów HACCP - w punkcie krytycznym. Jeżeli macie wątpliwości do tego co codziennie jecie w kanapkach, to postaram się Wam o tym opowiedzieć :)
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/exitek_cj5o3jxxku,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 303
Komentarze (280)
najlepsze
1. Jak to jest z parówkami z szynką? Są takie na rynku. Ile jest szynki w parówce?
2. Nie czujesz obrzydzenia myśląc o wszystkich dodatkach/zamiennikach w szynce/mięsie/kiełbasach?
3. Macie prawo głosu? Np. jeśli byście zgłosili jakąś nieprawidłowość u kierownika, jak na to reaguje?
4. Jaka jest norma produkcji?
5. Czy macie styczność z żywymi produktami początkowymi?
6. Co najbardziej Cię bulwersuje w Twojej pracy?
7. Na jakiej zasadzie są ustalane daty
1. Nie produkujemy czegoś takiego, więc się nie mogę wypowiedzieć.
2. Nie czuję obrzydzenia, bo b mało jem wędlin i mięsa.
3. Prawo głosu mamy, ale jest to jak rzucenie grochem o ścianę.
4. Na 1 osobę około 100kg/h - w zależności od asortymentu
5. Produkcja nie ma prawa chodzenia na ubojnie i odwrotnie bo jest to roznoszenie bakterii... ale jak ktoś odważny, to może się przejść zobaczyć żywego prosiaka.
Konserwy (takie puszkowane) nie wiem, ale pewnie to nic zdrowego. Obok mięsa wszystkie wyroby leżały, i zależy co się nazwie mięsem. Mięso to może być i szynka i o tłuste okrawki z szynki.
Kabanosy jedz.. tam ciężko oszukiwać na wsadzie.
Bądź ustandaryzowanie nazw. Jeżeli produkt zawiera dodatki mające zastąpić mięso jak MOM, błonnik itp musi się nazywać produktem mięsopodobnym i niedozwolonym byłoby używanie na opakowaniach takich nazw jak: kiełbasa, parówka, szynka.
ps. kilka dni temu w Realu była promocja wg mnie prawdziwej kiełbasy. Krakowska, w składzie: wyprodukowano 100g kiełbasy z 142g mięsa. Na oko prawie zero tłuszczu,
Tak, jestem za tym żeby receptury były przestrzegane dla danej nazwy...
i chyba już tak jest.. .o ile wiem, to kabanosy, krakowska, może śląska też mają jakieś wyznaczone składy. Niestety z przestrzeganiem tego jest różnie.
Do krakowskiej akurat idzie b ładne mięso, zero tłuszczu. A to, że była "twarda i zbita" to zasługa takiego mało pozornego składnika jakim jest skrobia (mąka ziemniaczana). Około 10kg skrobii na 400kg wsadu, i wychodzi
Myślę, że tak... jeżeli policjant wcześniej Cię nie zastrzeli.
2. Lubisz tę pracę? ;)
1. Unikaj kiełbasy za mniej niż 15zł i parówek - jedz więcej warzyw :)
2. Toleruję
Staramy się jak możemy żeby wzrokowo jak najtrudniej było rozpoznać wyrób tradycyjny od "wysokowydajnego". Marketing specjalnie używa nazw, żeby oszukać klienta.. Np nazwy "schab z beczki" "schab wędzony" to nic innego jak schab z dodatkiem solanki 1do1... tylko ten z beczki jest dodatkowo pomalowany na czarno.. a schodzi w sklepach pięknie.
Głównie patrz, czy wędlina nie ma wyraźnych przestrzyków (takie bezbarwne nitki w przekroju).. i czy nie wygląda na "plastikową"
Pod względem higieny jest dużo lepiej, teraz po wyjściu z kibelka obowiązkowo trzeba umyć rączki (kamerka skierowana na umywalkę w śluzie)... a żeby dalej przejść trzeba ręce spryskać spirytusem (taka bramka, która się otwiera dopiero jak łapki podstawisz i zostaną zdezynfekowane).. Wcześniej kibelek był w pomieszczeniu obok :)
Oczywiście codziennie czyste ubrania.. i ekipa myjąca (szczury na nich mówimy) całą noc sprząta i dezynfekuje zakład (chociaż podobno połowę zmiany smacznie
Poddawane są utylizacji, ale jak ktoś chce może sobie je bezpłatnie zabrać do czarów, czy do czegoś...
w pracy byłem, a wcześniej spałem... co chcesz wiedzieć?
2) Dlaczego jedne parówki są takie bladsze i bardziej galaretowate (te tańsze w szczególności), a inne mają bardziej "spójną" konsystencje (np Morliny, Sokołów?), ale za to często są mniej smaczne?
3) Jaki jest najbardziej "oszukańczy" produkt jaki produkujecie, a jaki najmniej? (bez dokładnej nazwy, żeby nie ujawniać nazwy zakładu, ale najlepiej wraz z orientacyjną ceną i zawartością mięsa w "mięsie")
4)
1. Co Wy z tymi parówkami :) Znajduję się mięso, skóry, woda, przyprawy, emulgator skrobia... wszystko jest b drobno rozdrabniane (kutrowane).
2. Każdy zakład ma inne receptury, i ciągle pojawiają się nowe, więc ciężko mi określić które są lepsze. A podejrzewam, że żadne parówki nie są za zdrowym składnikiem żywienia.
3. Najbardziej oszukańczy? Taka kiełbasę ostatnio robiliśmy, ale nie wiem czy nie została już wycofana. W większości składała się z