@metaxy: Jakim trzeba byc czlowiekiem zeby wykorzystywac taki fakt dla wlasnych korzysci,gdyby mieszkali w mniejszym miescie szybko by tacy zostali zauwazeni i sadze ze samochody tych obroncow sprawiedliwosci nie mogly by sie poruszac z powodu braku swiatel lub spuszczonego powietrza.
@nme: Tak ale weź pod uwagę że backoffice straży miejskiej kosztuje, zarząd straży miejskiej kosztuje etc. :) jakby szkolić policjanta do takich zadań i uwalić bosów straży miejskiej jednocześnie i tak by chyba wyszło taniej ;) zarządy są najdroższe w firmach. A nie robole z najniższego szczebla drabiny.
@Glowacki92: To nie jest takie oczywiste. Czy do założenia i zdjęcia blokady z koła samochodu trzeba przejść kosztowne szkolenia i posiadać szerokie uprawnienia przysługujące policji? Konieczne byłoby zatrudnienie nowych ludzi, albo wysłanie dochodzeniowców na nisko płatne nadgodziny - głupi żart. Nie dysponuję żadnym źródłem poza ogólną tabelką płac, ale tak na oko, to jeden etat w straży miejskiej jest pewnie o połowę tańszy, niż w policji. Uwzględniając lepsze wyposażenie i umundurowanie
różnica jest taka że z mandatów strazy miejskiej cash leci do urzędu miasta, z mandatów wystawionych przez policję do skarbu państwa, miasto na tym traci
Szacunek dla tego rowerzysty. Człowiek potrafi się kulturalnie wysłowić, w miarę bez nerwów zwrócić uwagę "władzy" to jeszcze nie przechodzi obojętnie koło takich właśnie kretynizmów.
W gdańsku, przy operze bałtyckiej, bardzo często stoi straż miejska, wykorzystując fakt, że jeśli chce się przejść przez ulicę zgodnie z przepisami to trzeba czekać na zmianę świateł co najmniej dwa razy. Szczególnie wzmożone kontrole są w okresie przedświątecznym, widać strażnicy chcą zarobić premie, na prezenty dla dzieci.
Jak poszukasz w internecie ścieżek rowerowych we Wrocławiu to jest ich od groma w całym mieście, tyle że w rzeczywistości są wyglądają jak normalne chodniki. Domyślam się, że podobnie jest z tym chodnikiem, ale robili nowe przejście to i oznaczyli drogę rowerową wg. standardu, cobyś mógł legalnie bezzastanawiania po pasach przejechać. Tym bardziej, że nie oznaczyli tego odcinka oddzielnie jako drogę rowerową
@KOCHAM_WAS: Chodnik z jednej strony jest stary, z drugiej nowa kostka i nie ma tam drogi rowerowej. Był w powiązanych link do google maps, ale jakoś zniknął. Tak sobie tylko pomyślałem, że można by połączyć te dwie ścieżki rowerowe i mieć jedną porządną ;)
Komentarze (67)
najlepsze
Niepotrzebny wydatek na dodatkowe oznakowanie pojazdów, mundury, osobne struktury urzędnicze. Słowem - nonsens.
Gdzieś muszą pracować ci, którzy do policji są zbyt głupi, ale mają zbyt duże ego, żeby pracować w ochronie.
http://www.wykop.pl/ramka/685733/warszawa-droga-rowerowa-foto/
Ot, polskie śmieszki rowerowe.
Jak poszukasz w internecie ścieżek rowerowych we Wrocławiu to jest ich od groma w całym mieście, tyle że w rzeczywistości są wyglądają jak normalne chodniki. Domyślam się, że podobnie jest z tym chodnikiem, ale robili nowe przejście to i oznaczyli drogę rowerową wg. standardu, cobyś mógł legalnie bezzastanawiania po pasach przejechać. Tym bardziej, że nie oznaczyli tego odcinka oddzielnie jako drogę rowerową