My się referendum nie boimy, ale go nie zrobimy
Nie boimy się referendum, ale chcemy podkreślić, że nie jest ono konieczne z punktu widzenia polskiego prawa - mówił Bronisław Komorowski pytany, czy Polacy nie sprzeciwią się w referendum przystąpieniu do strefy euro.
bartpl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 43
Komentarze (43)
najlepsze
Gdzie te reformy ?
Oni już wytyczne co do ojro dostali, a głosem obywateli jak zwykle podetrą sobie dupę, a najgorsze, że gawiedź znów ich wybierze. Bardzo dobrze, zaczną głodować te lemingi to im się wtedy wysram do ryja.
i w ogole co to za gadka : " referendum juz było" bylo ileś tam lat temu gdy kondycja euro była zupelnie inna. i Bogu dzieki ze sie z tym nie spieszył poprzedni premier i prezydent bo bysmy byli w glebokiej dupie z kulejacym euro i bez reform!
Wiadomo ze teraz nikt sie na euro nie zgodzi - dlatego nie chca referendum.
Dlatego nie ma co liczyć na NICH tylko na siebie i walczyć o referendum!
- Nie no, co ty, tato?
- A odmień „być”.
-
Zobacz, powiedział to słowo całkiem bezbłędnie. Nie czepiaj się już tak Pana Prezydenta.
No jak można było go wybrać, no jak, z mordy komuną zieje.
g---o nas obchodzi co sądzą ludzie i euro i tak będzie,
o przepraszam chciałem powiedzieć:
"(...) nie jest ono konieczne z punktu widzenia polskiego prawa "
Komentarz usunięty przez moderatora
"Można też myśleć o drugim referendum. Tylko pytanie, ile ich potrzeba, by usatysfakcjonować przeciwników wejścia do strefy euro? - odpowiedział prezydent."
Czyli, że co, nawet jeśli będzie referendum, to zostanie ono przeprowadzone tyle razy ile będzie trzeba dopóki większość nie poprze euro? też mi demokracja psia mać :/
Mówi o satysfakcji przeciwników, czyli twierdzi, że choćby w kilku referendach wyrażono chęć przystąpienia do strefy euro, to i tak oponentów to nie przekona i będą żądać kolejnych.
69% - Polaków jest przeciwnych obecności polskich wojsk w Afganistanie.
374 mln zł - koszt obecności polskich wojsk w Afganistanie w roku 2010 (roczny koszt pobytu).
60