@DrMorbid: Ciekawe co mają do powiedzenia na ten temat wasi dziadkowie. "Dorosłe chłopy grają w jakieś zamki i smoki. Olaboga". Gówno prawda z tym coraz głupszym społeczeństwem. Nie macie punktu odniesienia, żeby mówić coś takiego
@red7: Jesteś podły wrzucając to na wykop akurat w momencie jak jest sporo do roboty :/
Miałem się uczyć na 2 egzaminy, pisać prace inż., naprawić 2 repliki, a skończy się na tym, że zaraz odnajdę BG w czeluściach szafy i zniknę z życia na kilka dni :/
@gorylmen: Mi zależy na takim zestawie gier akurat, jaki jest w moim linku, no może poza Lionheart ;) Ale ważne by były po polsku, bo do takiej wersji się przyzwyczaiłem, a samo tłumaczenie nie było wcale takie drętwe. Choć, jak nigdzie nie znajdę to ściągnę, dzięki więc za linka :)
A tak w ogóle, to czy tylko mi poginęły te najlepsze oryginały? Bo miałem całą kolekcję Baldur's Gate, Icewind Dale, do
@Gadzinski: Ale katana nie pasuje do krasnoluda - a jeśli tylko się da - gram krasnoludem:-)
Baldur w ogóle pełen był świetnych broni które się pamięta - Crom, Furia, Poszukiwacz Serc, Srebrne Ostrze, Liracor, Karsomir (Keldorna brałem bardziej dla Karsomira, niż jego samego:-)) i wiele innych... W sumie jedna z niewielu gier w której czytałem opisy sprzętu (ta, robiłem to jeszcze w Tormencie i nigdzie indziej)...
@flann: Furię Niebios można było zdobyć o wiele szybciej, a to jedna z najlepszych broni w całej grze. Szczególnie w rekach złodzieja który mógł nim kosić w plecy za 500+
Widzę, że na Wykopie nietrudno znaleźć fanów serii BG, więc chciałbym zapytać, czy ktoś z Was ma doświadczenie w graniu wieloosobowym w tę grę. Jeżeli tak, to jestem chętny na cotygodniowe granie w niedzielne wieczory (proszę o PM, proponuję wersję bez modów, najlepiej właśnie produkt "Legendy RPG - platynowa kolekcja").
Osobiście grałem przez IP w domu z moim bratem. Duet człowiek (woj. poz. 2 / mag /) oraz pół-elf (woj/mag) po zdobyciu
@plasticstone: Ja w obecnym miejscu zamieszkania grać nie mogę (sam nie wiem czemu, chyba coś z netem), ale tam gdzie studiuję często pocinałem z kumplem przez Hamachi. I to jest w sumie jedyny sposób który na 100% działa z różnymi wersjami, nieoryginałami, itd.
Korzystając z okazji, może trochę nie do końca trafiony temat - stronniczy, ale wg. was która gra BioWare była lepsza - Baldur`s Gate czy Planescape Torment?
IMO druga gra była o wiele ciekawsza, miała ciekawsze postacie i ciekawszy świat, a całość znacznie oryginalniejsza od BG, ale niestety trochę pozostała grą zapomnianą, a szkoda... :<
W P:T był całkiem inny rodzaj rozgrywki, chodziło bardziej o fabułę bo walka była tak właściwie tylko dodatkiem i trudno było przegrać, wszakże było się nieśmiertelnym :) BG to był typowy cRPG z raczej rozwniętym systemem walki, ale i świetną fabułą. Można powiedzieć, że pomiędzy tormentem, a icewind dale(II)(choć bliżej do tormenta), gdzie system- D&D3 był niesamowicie rozbudowany, ale gra była niesamowicie prostolinijna i taka miała być.
Oj to były czasy. Z BG 2 i dodatkiem koło 300h spędziłem. Najgorsze jest to że ostatnie 6 gier od Bioware (Dragon Age 1 i 2, ME 1 i 2, Jade Empire i Kotor (Kotor 2 robił Obsidian) razem wzięte nie są tak długie jak to stare dzieło sprzed lat.
Dzisiaj nawet nie wiem czy bym miał czas żeby przejść BG. 300 h to kupa zmarnowanego czasu. Ale kurcze kusi...zwłaszcza że na
Komentarze (168)
najlepsze
tak to jest....
Cholera, jeszcze muzyka. :-(
Obserwując ogólną powolną idiotyzację społeczeństwa, to wydaje mi się że nie wyjdą spoza ram gry na społecznościówce, czy jakiegoś casuala...
Miałem się uczyć na 2 egzaminy, pisać prace inż., naprawić 2 repliki, a skończy się na tym, że zaraz odnajdę BG w czeluściach szafy i zniknę z życia na kilka dni :/
I cały misterny plan poszedł #!$%@?!
Popłakałem się, gdy to zobaczyłem ;(
W GOG za jakieś 30zł. Do ściągnięcia.
A tak w ogóle, to czy tylko mi poginęły te najlepsze oryginały? Bo miałem całą kolekcję Baldur's Gate, Icewind Dale, do
Baldur w ogóle pełen był świetnych broni które się pamięta - Crom, Furia, Poszukiwacz Serc, Srebrne Ostrze, Liracor, Karsomir (Keldorna brałem bardziej dla Karsomira, niż jego samego:-)) i wiele innych... W sumie jedna z niewielu gier w której czytałem opisy sprzętu (ta, robiłem to jeszcze w Tormencie i nigdzie indziej)...
Osobiście grałem przez IP w domu z moim bratem. Duet człowiek (woj. poz. 2 / mag /) oraz pół-elf (woj/mag) po zdobyciu
IMO druga gra była o wiele ciekawsza, miała ciekawsze postacie i ciekawszy świat, a całość znacznie oryginalniejsza od BG, ale niestety trochę pozostała grą zapomnianą, a szkoda... :<
@stingah:
Co do kontynuacji
Dzisiaj nawet nie wiem czy bym miał czas żeby przejść BG. 300 h to kupa zmarnowanego czasu. Ale kurcze kusi...zwłaszcza że na
Jednym (i chyba najlepszym) ze sposobów przeniesienia contentu BG1 na engine BG2 jest mod "tutu" do pobrania tutaj:
http://www.pocketplane.net/mambo/index.php?option=com_content&task=view&id=141&Itemid=98
a tutaj kilka modów, między innymi GUI z pierwszego Baldura:
http://www.pocketplane.net/mambo/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=134&Itemid=94