Świetny wynik jeśli idzie o trwałość, jednakże w naszych realiach nieosiągalny (a raczej nieopłacalny) z dwóch powodów: Niższy koszt robocizny (remontu), niż w USA i wyższe ceny paliwa. Ewentualny zysk ze zwiększonej trwałości silnika przejada podwyższone spalanie paliwa w tym mało wysilonym, benzynowym V8.
Swoją drogą firma K&N, która chwali się, że daje gwarancje na swoje filtry na milion mil opisuje podobny przypadek, tylko w Chevrolecie
@Mibars: jakiś czas temu widziałem ogłoszenie mercedesa w211, więc w miarę świeży, nie pamiętam rocznika ale między 2003-2005 - miał przebieg przekręcony o 400 000km - do 176 000 :) ta magiczna liczba 200 000 km w Polsce jest bardzo ciekawym zjawiskiem - nieważne czy samochód ma 25lat czy 5 lat - w 95% przypadków zawsze będzie miał poniżej tych 200tys. Podejrzewam, że po prostu powyżej tej magicznej liczby auto się
@zibizz1: Różnica polega na tym, że silniki ciężarówek są budowane tak, by były możliwie trwałe, w przypadku mniejszych pojazdów nie jest to takie oczywiste.
Oczywiscie wyssane z palca, bo juz nie chodzi o przebieg, bo silnik mozna remontowac w nieskonczonosc, mozna wymienic blok z tlokami glowice i nne czesci. Glowna rzecz, ktora nie pasuje do ukladanki to czas przejechania tylu kilometrow - kilka lat, dokladnie nie wiadomo 4, 5 ,6 czy 7 lat. Ja przyjalem 7 lat i z tego wynika, ze na tydzien przejechal prawie 5 500 km, czyli dziennie, bez niedziel prawie 920 km
@bos100: ja po 250km w aucie miałem dość, ale kolega kupił Audi 100 z przebiegiem 650k do jakiegoś biznesmena który robił nim dziennie blisko 700 km (40k w dwa miesiące), nie wiem jak gość tego dokonał, ponad 10 godzin w aucie codziennie
Trochę mi śmierdzi fakie.. fake'ie... fejkiem. Takie zdjęcia naprawdę łatwo podrobić.
Z drugiej strony, jeśli to prawda, to na miejscu tego kolesia wysłał bym zdjęcia i jakąś dokumentację do Forda, może dostanie nowego takiego, jak ta pani od Mercedesa :)
@TheRans: Dla niektórych przebieg rzędu 2 miliony to normalna rzecz,w sumie to doszło do przewartościowania skoro dla niektórych wynik 1 milion to kosmos.
i to pewnie na jednym oleju, bez wymiany filtrow..
a powaznie to ojciec mial w firmie Transita z 90' ktoregos roku i mial przejechane ponad 1.2mln km. potem go sprzedal. Z tego co wiem to do dzisiaj po jakis generalnych remontach jezdzi jednakze dmuchnac mocniej to blacha odpada..tak rdza wpierdziela.
@saintt: Peugeot Expert 96 blaszak, licznik km wysiadł, nikogo już nie interesuje :) Wynik ok. miliona po polskich, zacnych dziurach :) Silnik niemniej jednak wisiał na wyciągarce.
@saintt: Ford gówno wort. Transit mojego ojca... zapalił się, na parkingu, sam z siebie. Był to egzemplarz z fabryki, gdzie pracownicy byli w większości płci żeńskiej ;)
Heh. Mógłby 52 razy okrążyć kule ziemską na równiku... Nieźle, choć również mi trochę fejkiem śmierdzi. Ostatnio stałem się bardziej sceptyczny co do takich źródeł po tym wykopie.
Gdy sprzedawaliśmy nasz rodzinny samochód opel vectra 1996 r 1.6b+g miała przejechane 750 tyś km. Sami zrobiliśmy ja około 450 tyś i ogólnie nie było z tym samochodem większych problemów. Dwa razy nam wydmuchało uszczelkę pod głowica raz padła pompa paliwa, dwa razy wymienialiśmy stacyjkę, karoseria trochę rdzewiała ,tak poza tym nic. Zbierała się dobrze jak na 105 konny silnik. Myślę że gdyby nie zamontowany gaz było by całkowicie bezawaryjnie.
Komentarze (45)
najlepsze
Swoją drogą firma K&N, która chwali się, że daje gwarancje na swoje filtry na milion mil opisuje podobny przypadek, tylko w Chevrolecie
@mateusz-loskot: To zależy od silnika.
Dwa mln km i to wszystko? Za mało, zakop.
Z drugiej strony, jeśli to prawda, to na miejscu tego kolesia wysłał bym zdjęcia i jakąś dokumentację do Forda, może dostanie nowego takiego, jak ta pani od Mercedesa :)
a powaznie to ojciec mial w firmie Transita z 90' ktoregos roku i mial przejechane ponad 1.2mln km. potem go sprzedal. Z tego co wiem to do dzisiaj po jakis generalnych remontach jezdzi jednakze dmuchnac mocniej to blacha odpada..tak rdza wpierdziela.
http://www.youtube.com/watch?v=DoiFoCCzE1A
Podejrzewam ,że