mogę o coś zapytać? czemu wszyscy którzy piszą, że zgniatają te butelki są minusowani? o co chodzi? tak jakby to było coś zlego. 'o patrzcie ten frajer dba o środowisko..'. wow. chociaż tu już nie chodzi o środowisko, po prostu taka butelka zajmuje 5x mniej miejsca - później bedziesz musiał wyrzucić śmieci z domu. tak samo później trzeba będzie wypróżnić kosz ze zdjęcia. czy to mało? takie opróżnianie koszy z miasta nie
Mnie najbardziej zawsze szokuje ten fakt na siłowniach. Faceci wyciskają po ponad 100 kg na sztandze, tony łącznie, a małej plastikowej buteleczki nie mają siły zgnieść i dopiero wrzucić do kosza.
a dlaczego plastikowe butelki i puszki w pl.nie maja kaucji, a w kazdym sklepie nie ma maszyny do ich odbioru...?bo nie ma calego systemu przerobu i powrotu surowca do producenta i dlatego polska tonie w smieciach...."to ludzie ludziom zgotowali ten los"
Korek trzeba koniecznie wywalić osobno od butelki! Gość w prezentowanej w powiązanych zgniatarce popełnia karygodny błąd zakręcając je ponownie. Korek jest z PP albo HDPE, Butelka zaś z PET. Te tworzywa się nie mieszają, jeden taki korek potrafi zepsuć sporą partie przerobionego PET. W recyklingu trzeba się nagłowić i napracować żeby taki korek wywalić. Dlatego kiedyś w TV była kampania którą warto by wznowić pt. Kłopot niewielki - odkręcaj butelki. I mniej
Komentarze (204)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ostatnio zwróciłem znajomemu uwagę dlaczego wyrzucił śmieć na chodnik, zwłaszcza że siedzimy koło hasioka. Odparł: czepiasz się kurna.
Albo argumenty: dzięki moim śmieciom ludzie mają pracę :/
Dzięki takim argumentom ten kraj będzie jeszcze długo przypominał europejski trzeci świat.