Nie tylko Polaczków i Rusków kopią. Niemiaszków za stękanie na czacie i ich język nienawiści jeszcze częściej wywalają z automatu. Sam gram w BC 2 i bym nie powiedział że Polacy to aż tacy cziterzy, u ruskich to na 10 osób na serwerze 11 ma czita.
A co do tego magicznego i legendarnego PunkBustera to chyba większego gówna nie ma. Normalny człowiek ma same problemy, a ten co kupił premium cheata to
Pamiętam grałem kiedyś w Space-Invasion. Taka podróbka O-game. Wiem, że to nie ten typ, bo ja mówię teraz o MMO, ale założyłem klan Jeźdźcy Apokalipsy, w którym grał i mój ojciec i brat. Tak czy owak na polskim serwerze zawsze byliśmy w pierwszej piątce. I dążąc do puenty: na polskim serwie zawsze były ostre przekręty administracji więc całym sojuszem przerzuciliśmy się na niemiecki serwer. Tam tak kosiliśmy bezlitośnie Rosjan, Niemców i inkszości
Troche mi to trąci wykopową hipokryzją. Nie od dzisiaj tradycją u nas jest ugogólnianie w myśl zasady "skoro większość danego narodu robi coś, to znaczy, że możemy przyjąć za prawdopodobne, że każdy z tego narodu robi to coś", jednak gdy ta zasada tyczy się Polaków, pojawia się oburzenie. Może mi ktoś to wyjaśnić?
Powiem tak - w grach "internetowych" jako takie doświadczenie mam (Quake 3, Counter-Strike, CoD, ostatnio World of Tanks). Polaków-cheaterów spotykałem, owszem, ale nigdy nie było ich więcej niż cheaterów z innych krajów. Nie jesteśmy też "pro" - znałem paru takich ale większość to i tak co najwyżej średniacy. Polacy wyróżniają się jednak, bardzo negatywnie, w dwóch aspektach:
- brak znajomości angielskiego. Nawet podstawowej. A bez tego w internecie ani rusz. Trudno jest
@zweipack: nie wiesz o czym mówisz. Ja też gram w Bad Company 2, COD 1 i World of Tanks i po 5 min gry od razu widać polskie dzieci neo. Ogromna większość przeklinających, obrażających i jeżdżących po matkach pajaców niestety pochodzi z naszego kraju. Mnie też wyrzucili w Bad Company 2 z serwera właśnie za to że miałem nasze IP. Jak się smarki zaczną normalnie zachowywać to nikt ich wtedy nie
@schiphol: No właśnie. Rozpoznać Polaka na czacie to nie problem - zawsze będzie nim osobnik, który najczęściej używa w przeróżnych kombinacjach słów "fucking" (tudzież "faking"), "noob", "idiot" i prastarych, słowiańskich porzekadeł zaczynających się na litery "k", "ch" i "p".
Hipokryci... Ograłem wiele FPSów od CS'a na BC2 kończąc i to właśnie szkopy najwięcej cheatowali. A dosyć często wybierałem niemieckie serwery by skopać im zadki, a jak jeszcze dopisać do nicku [PL] to już im piana z pyska leci.
Komentarze (143)
najlepsze
A co do tego magicznego i legendarnego PunkBustera to chyba większego gówna nie ma. Normalny człowiek ma same problemy, a ten co kupił premium cheata to
W ostatnim miesiącu "zbanowałem" ~20 osób na angielskim serwerze. 12 to polacy.
@kontofirmowe: Nie, ci to dziwni są w ogóle. Siedzą po kątach, nic nie mówią...
- brak znajomości angielskiego. Nawet podstawowej. A bez tego w internecie ani rusz. Trudno jest
heh to akurat prawda. Jak widza PL to się sadza a jak dostana po tyłku to wyzywają od cziterow