Umierają nurkowie zawodowi. Prośba o pomoc - podpisanie petycji do UE
Nurkowie zawodowi (pracujący na platformach, statkach,rzekach, portach) przygotowali petycję w związku z 31 zgonami nurków przy pracach podwodnych w 2011. Jesteśmy za małym środowiskiem, żeby sami zebrać wystarczającą ilość podpisów. Pomóżcie. Liczymy na Wykopcie sprawę aż do Brukseli. Krzysiek
Tekkie z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 104
Komentarze (104)
najlepsze
Ryzykowna praca = wysokie zarobki. Nie chcesz ryzykować? Zostań kasjerem w Biedronce.
Myślę, że proporcje śmierć/wysokość zarobków nie są jakieś bulwersujące.
Będąc spawaczem podwodnym mając do czynienia z warunkami, które nie gwarantują Ci bezpieczeństwa, odmawiasz pracy. Znam trzech spawaczy podwodnych i ich relacje dotyczące pracy brzmią tak samo: Nie ma warunków, nie ma wykonania zlecenia.
Jest to standard, pracodawcy doskonale zdają sobie z tego sprawę i nie dopuszczają do sytuacji, w której mogą powstać zagrożenia.
Mając
Co do znajomości realiów nawet wśród spawaczy podwodnych to nie jest tak różowo - nawet nie chodzi o pieniądze - chodzi o ilość wysoko specjalistycznych prac.
Są goście, którzy dostają 2000 funtów za dzień spawania pół kilometra pod wodą. Ale takie coś zdarza się kilka razy w życiu. W ciągu roku odbywa się we wszystkich firmach (jest ich raptem kilka) może 30 - może 50 spawań w habitatach. Są to prace krótkotrwałe - kilka dni i konieć. Serio - pracuję w tym. Więc to, że któryś z chłopaków mówi ci o dyktowaniu warunków i wysokim zapotrzebowaniu, to tak naprawdę trafia się to tak rzadko, że pozstaje ciekawostą, a potem zaczyna się proza życia - łapanie kontraktów jakie się
W zamian liczę na Twoje AMA.
Nie zaszkodziło by poza tym kilka słów na temat przyczyn śmierci wymienionych nurków.
czy jak podpiszę się pod petycją to 'ktos' nie włączy tego silnika który zmielił nurka na strzępy ?
a moze jest tak że sami nurkowie nie przestrzegają BHP swojej pracy bo na to wygląda z opisu tych wypadków !!!
Wypadek na Petrobaltiku to wina schodzącego nurka, nie powinen zejść z takim wyposażeniem olał, i przegrał.
Niech umiera skoro jest idiotą.
Standardy sa proste alo je znasz albo umierasz. Chcesz to nie znasz i
Komentarz usunięty przez moderatora
Czyli dobrze rozumiem? Zgłaszacie się do Unii Europejskiej, żeby zapobiec wypadkom nurków, kiedy z 31 śmiertelnych wypadków tylko 7 wydarzyło się na terenie Unii? Chyba trochę to bez sensu.
Jesteście jakoś słabo ogarnięci jako grupa zawodowa - Wasza organizacja międzynarodowa (na pewno taką macie) powinna powołać statut, który zabraniałby członkom pracy kiedy nie są zapewnione pewne minima. Każdy nurek mógłby pokazać statut i powiedzieć "zostanę wywalony z organizacji, jeśli
Tekkie
Ale jak sam napisałeś to rzadki zawód, więc jest Was mało. Możecie to obrócić na swoją korzyść. Trudno by było Was zastąpić. Nie macie jakiegoś związku zawodowego czy organizacji, która Was wszystkich zrzesza? I postanowić, że we wrześniu żaden z Was nie zejdzie pod wodę?
Musicie zebrać się do kupy i ogłosić strajk, nie włazić do wody puki nie spełnią Waszych żądań, w końcu nie mogą Was olać, bo niby kto wykona tą robotę, przecież do tej pracy nie wezmą ludzi z ulicy...
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora