Odpowiadając na główne pytanie - cena paliw będzie tak długo szła w górę jak długo ludzie będą paliwa kupować. Był płacz przy 4 złotych za litr, był przy 5, będzie przy 6 jednak to i tak nic nie zmieni. Skoro towar schodzi mimo rosnącej ceny to co ma powstrzymać kogokolwiek przed podnoszeniem cen?
@domofon: no niestety z lekami to nie jest do końca tak. dana firma farmaceutyczna wynajduje jakiś lek/formułę, co kosztuje, czas, sprzęt, praca naukowców, badania, testy, wprowadzanie na rynek, marketing. dana firma ma patent na pare lat i tylko ona może produkować dany lek, dlatego on ma tak wysoką cenę. po okresie wygaśnięcia patentu, każdy może produkować ten lek, dzięki czemu cena produktu spada, bo reszta koncernów płaci tylko za produkcję, a
@domofon: Z lekami zwykłymi jest jeszcze gorzej. Koszt produkcji to zaledwie promil końcowej ceny.
tak jak z większością innych rzeczy, koszt produkcji czy materiałów jest niewielki, elektronika, ubrania... szczególnie w produkcji na skalę masową. no ale to chyba na tym polega, żeby koszty produkcji obniżać, dzięki czemu cena też może zmaleć.
A czy słyszałeś o praktykach firm farmaceutycznych polegających na zamianie jednego nieznaczącego składniku i ponownemu patentowaniu?
Tez to uwielbiam - korelacja rewelacyjna. Mowia ze cena zalezy od ceny ropy i kursu dolara - jedno i drugie wzglednie nisko ostatnio, a ceny nieustannie rosna. Ja juz tego nie lapie - ciagle tylko, ze niestabilna sytuacja w Libii - a co oni nagle 90% ropy produkuja w Libii, ze jak sobie walcza w panstwie o ludnosci niemalze polowe mniejszej niz Nowym Jorku, to nagle cena ma tak szalec? Z reszta
@eshaw: Wtedy po $155 była ropa brent, której giełdowa cena jest odnośnikiem do ceny po jakiej importujemy surowiec od Rosjan. Obecnie ropa brent kosztuje ok. $104.
@poczekaj: spoko - tylko ze nadal - 155 dolarow za barylke, barylka to 159 litrow, czyli 2.14 za litr (swoja droga w nocy porobilem troche bledow/literowek, ale sam sens sie zgadza). teraz mamy 104 dolary za barylke, czyli 1,89 za litr - 25gr roznicy na korzysc dzisiejszych cen, a na stacjach nieporownywalnie drozej niz wtedy.
@fafner: Rząd powinien obniżyć akcyzę. Przecież paliwo jest motorem napędowym gospodarki! Jeśli politykom naprawdę tak zależy na poprawieniu sytuacji w Polsce to zamiast pieprzyć o laptopie dla każdego, pracy i płacy minimalnej niech po prostu ścisną poślady, zmniejszą wydatki publiczne i obniżą akcyzę!
Jak cena ropy rośnie to na stacja OD razu rośnie. Jak cena ropy spada to na stacjach NIE MALEJE OD RAZU, a usprawiedliwia się to tym, że rafinerie i stacje jeszcze sprzedają nam drogą. No to ja się pytam dlaczego jak ceny rosły to musiałem kupić od razu droższą, a jak spadaj to nie można od razu kupić tańszej??? Kula w łeb dla takich oszustów.
@Moloch99: to popatrzmy inaczej - ostatni miesiac - cena ropy spadla o 10.7%, cena dolara wzrosla o 2.06%, a cena benzyny poszla w gore z 5.05 do 5.29, czyli 4.75%. ostatnie 3 miesiace - ropa -11.07%, dolar +4.06%, paliwo +2.32%
@factorys: Problem w tym, że jak już kupią ropę po obecnej, niższej cenie, to już tak spektakularnych spadków cenowych nie będzie by zrównoważyć obecny wzrost.
Stacje benzynowe nie obnizaja cen benzyny bo po co? Przeciez ostatnie podwyzki jakie mialy miejsce (o ktorych bylo glosno na wykopie rowniez) doskonale pokazaly, ze ludziska wcale nie przesiedli sie gremialnie do komunikacji miejsciej ani na rowery. Tankowali tyle samo bo odmowic im sobie auta jest trudniej niz jedzenia.
Polakow stac na paliwo. Ostatecznie wyjdzie jakis polityk i powie w telewizorze w dzienniku, ze ta roznica "kilku groszy" na litrze to w
@m_i_n: jakby sektor prywatny mial znikome zuzycie paliwa, to na stacjach bylyby prawie same dystrybutory ON i moze jakias tam 98-ka tak jak kiedys kiedys przy pierwszym aucie ojca chyba, na CPN-ie byly normalne dystrybutory z benzyna i oddzielny 1 z boku stacji z ON dla ciezarowek i takich tam.
Komentarze (85)
najlepsze
tak jak z większością innych rzeczy, koszt produkcji czy materiałów jest niewielki, elektronika, ubrania... szczególnie w produkcji na skalę masową. no ale to chyba na tym polega, żeby koszty produkcji obniżać, dzięki czemu cena też może zmaleć.
A czy słyszałeś o praktykach firm farmaceutycznych polegających na zamianie jednego nieznaczącego składniku i ponownemu patentowaniu?
nie słyszałem, ale nie
US OIL - 79$
zobacz co sie kryje pod gwiazdka - ropa Brent w Londynie
i nie dość, że wynosi już 106$ to nadal rośnie :((
http://www.money.pl/gielda/surowce/dane,ropa.html
Skąd wziąłeś 79$?
Kolejny to konieczność odnowienia obowiązkowych zapasów, i tam pewnie w pierwszej kolejności pójdzie tańsze paliwo.
Polakow stac na paliwo. Ostatecznie wyjdzie jakis polityk i powie w telewizorze w dzienniku, ze ta roznica "kilku groszy" na litrze to w