Dlaczego sądzisz, że nie byłoby mnie stać na 90% ciuchów i elektroniki gdyby nie Chiny? Gdyby nie kupowano od nich tych rzeczy za tak małe pieniądze to trzeba by było więcej produkować na miejscu-> więcej ludzi miałoby pracę -> pieniądz szybciej by krązył i pobudziłby się rynek -> wzrósłby PKB = przeciętny obywatel żyłby na wyższym poziomie A tak nie ma po co produkować niczego na miejscu bo i tak
A jaka jest różnica w koszcie produkcji taniego odtwarzacza mp3 i iPoda? Mówię o samym procesie produkcji: materiałach, robociźnie - bez kosztów np. projektowania.
Róźnica jest niewielka, powiedzmy jedno kosztuje $15 a drugie $25. Po wylądowaniu w sklepie różnica ta wynosi $50 - $200.
Więc teraz, czy taki Apple nie byłby w stanie wyprodukować iPoda w USA i sprzedać go za $200, w dodatku na tym zarabiając? Spokojnie. Tylko,
taa? Znajdź mi w Europie chociaż 10mln bezrobotnych którzy podjeli by się takiej pracy nawet za 300euro miesięcznie... powodzenia. Poza tym w Chinach, w przeciwieństwie do UE np. nie ma tylu podatków oraz ragulacji więc nawet gdyby korporacje płaciły pracownikom tyle ile płaci się w Europie to i tak towary byłyby tansze niż te rodzimej produkcji.
tak to już jest, tam za te 2 $ to sobie żyje rodzina na poziomie więc mogą mieć takie wypłaty, analogicznie Polacy zarabiają w naszym kraju 10 razy mniej niż na zachodzi a laptopy kupują 2 razy droższe :P
Podany tu przypadek to faktycznie extremum. Wydawało mi się, że luksusowe marki produkują "u siebie", ze względu na kwalifikacje robotników. Wiedziałem, że fabryki do Azji poprzenosiły firmy takie jak Adidas, którym notabene bez problemy nadal oplacało by się produkować rzeczy w niemczech. Ale jeżeli zamiast zarobić na parze butów 30 euro można zarobić 50 to nie ma dyskusji.
sk$%$**yn sprzedaje za taką kasę buty a ludzie pracują w takich warunkach. Kur*a niech go szlag trafi. Niestety chodzi o kase producent nie liczy się z ludzmi. CWANIAK
Nie widzę tu nic smutnego. Pracownicy wyglądają na zadowolonych, uśmiechają się. Zarabiają na chleb dla siebie, a całkiem możliwe że i dla swoich licznych rodzin na wsi. A Ty "dobrodzieju" gdybyś mógł, pewnie byś im odebrał tę pracę?
Komentarze (75)
najlepsze
Dlaczego sądzisz, że nie byłoby mnie stać na 90% ciuchów i elektroniki gdyby nie Chiny? Gdyby nie kupowano od nich tych rzeczy za tak małe pieniądze to trzeba by było więcej produkować na miejscu-> więcej ludzi miałoby pracę -> pieniądz szybciej by krązył i pobudziłby się rynek -> wzrósłby PKB = przeciętny obywatel żyłby na wyższym poziomie A tak nie ma po co produkować niczego na miejscu bo i tak
A jaka jest różnica w koszcie produkcji taniego odtwarzacza mp3 i iPoda? Mówię o samym procesie produkcji: materiałach, robociźnie - bez kosztów np. projektowania.
Róźnica jest niewielka, powiedzmy jedno kosztuje $15 a drugie $25. Po wylądowaniu w sklepie różnica ta wynosi $50 - $200.
Więc teraz, czy taki Apple nie byłby w stanie wyprodukować iPoda w USA i sprzedać go za $200, w dodatku na tym zarabiając? Spokojnie. Tylko,
Podany tu przypadek to faktycznie extremum. Wydawało mi się, że luksusowe marki produkują "u siebie", ze względu na kwalifikacje robotników. Wiedziałem, że fabryki do Azji poprzenosiły firmy takie jak Adidas, którym notabene bez problemy nadal oplacało by się produkować rzeczy w niemczech. Ale jeżeli zamiast zarobić na parze butów 30 euro można zarobić 50 to nie ma dyskusji.
I ta sama deklaracja zabrania wieszania modercerów i innych szumowin 'bo maja godnośc'?
Swiat schodzi na psy...