To ja będąc na Słowacji słyszałem historię, że górale spławiali drewno rzekami, aż nad morze, gdzie za każdym razem przypinali sobie do kapelusza po jednej muszelce. Ich ilość świadczy o ilości odbytych spływów.
@Dawwido: a mi jak miałem 10 lat to sprzedawali baję, że te muszelki wg tradycji każdy góral musiał sobie przynieść na piechotę znad Morza Czarnego. Pewnie co grupa wiekowa to inna bajka a sami nie wiedzą czemu tak.
Morskie Oko wymyślili "cziterzy" którzy teleportowali się przez nie bezpośrednio nad Adriatyk w celu nazbierania jak najszybciej muszelek na kapelusz. Współcześnie zwyczaj ten ma formę "expowania" na Battlnecie.
A tak na marginesie. Za każdym razem jak spędzałem czas w górach i widziałem góralski kapelusz to zastanawiałem się, skąd te cholerne muszelki w górach. Tak jak, skąd para krakowska na piwie Żywiec ;)
To transport był szybszy niż dzisiaj i nie problem było jechać z gór nad morze ...i nie płacić haraczu drogowego ;) Tylko na gapę z nurtem rzeki płynąć ... tylko jak oni spowrotem wraceli pod górkę ? ;)
A ja słyszałem, że te muszelki w kapeluszach to stąd, że kiedyś w Tatrach, przed milionami lat było morze, a te muszelki to górale znajdowali w górach.
Komentarze (43)
najlepsze
Morskie Oko wymyślili "cziterzy" którzy teleportowali się przez nie bezpośrednio nad Adriatyk w celu nazbierania jak najszybciej muszelek na kapelusz. Współcześnie zwyczaj ten ma formę "expowania" na Battlnecie.
A tak na marginesie. Za każdym razem jak spędzałem czas w górach i widziałem góralski kapelusz to zastanawiałem się, skąd te cholerne muszelki w górach. Tak jak, skąd para krakowska na piwie Żywiec ;)