Od ponad 8 lat pracuję w wydziale karnym w sądzie jako sekretarz. Jeśli jesteście zainteresowani specyfiką pracy lub jakimiś zagadnieniami związanymi z sądownictwem - zapraszam :)
@ChomikTwardyposlad: teoretycznie jest to możliwe (pewnie nie w każdym wydziale i nie w każdym sądzie :)), z mojej strony jednak nie opłacałoby mi się takie posunięcie. Tak na marginesie mandaty to wykroczenie, w wydziale w którym pracuję zamujemy się przestępstwami.
@baphomet: eh, to już nie do mnie pytanie, nie ja ustalam wymiar kary :) Powiem tylko jedno. W kodeksie karnym każde przestępstwo ma tzw. "widełki", które są dość szerokiego zakresu. Przy wymierzaniu kary powinno brać się pod uwagę tzw, społeczną szkodliwość czynu. Raczej rzadko, o ile w ogóle się zdarza, żeby za pobicie śmiertelne sąd wymierzył mniejszą karę niż za podrobienie pieniędzy, oszustwo itp. Każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie, po
1. Czym się zajmuje sekretarz sądowy (Ale tak łopatologicznie)? Czy sekretarzem sądowym jest ta osoba co siedzi na sali i coś tam pisze? I właśnie co ta osoba pisze, bo chyba nie cały protokół - czyli wszystko co zostało wypowiedziane na sali sądowej.
2. Jaki ma kontakt sekretarz sądowy z sędzią?
3. Czy większość wyroków według Twojej oceny jest słuszna czy też nie. Nie pytam się o skrajne przypadki tylko tak ogólnie jak to oceniasz.
@Hyp: wow, dużo pytań, postaram się odpowiedzieć :)
1. to czym zajmuje się sekretarz sądowy zależy od wydziału w którym pracuje. W I sekcjach (tam gdzie sprawa jest rozpatrywana do momentu ogłoszenia wyroku) sekretarze chodzą na salę, sporządzają protokoły (to zależy od sędziego czy życzy sobie samemu dyktować co ma być w protokole czy prosi sekretarza żeby pisał wszystko "jak leci"). Następnie protokolant po takich rozprawach wykonuje zarządzenia sędziego (wzywanie świadków, doprowadzanie oskarżonych, nakazy aresztowania, zwracanie się do różnych instytucji - generalnie wszystko co jest potrzebne na kolejny termin rozprawy. Jeśli chodzi o pracę w II sekcji (wykonawczej) to jak sama nazwa wskazuje, sekretarze tam zajmują się wykonywaniem spraw, które są już po prawomocnym wyroku. Tutaj wydaje się odpisy wyroków, nadaje klauzule, odwiesza warunkowo zawieszone sprawy, wzywa delikwentów do odbycia kary, wzywa do naprawienia szkody, zleca wywiady kuratorskie, ściąga grzywny i należności sądowe, przyznaje obrońcom wynagrodzenia i rozpatruje różnego rodzaja podania od skazanych. Generalnie kupa roboty.
2. to wszystko zależy od sędziego. generalnie w I sekcjach przeważnie każdy sędzia ma swojego sekretarza z którym chodzi na salę i z którym się współpracuje. Jeśli sędzia jest w porządku, relacje mogą układać się całkiem OK. W II sekcji pracuje jeden sędzia wykonawczy, który generalnie wydaje zarządzenia a pozostali sekretarze je wykonują (od czasu gdy pojawili się w sądach tzw. asystenci sędziego większość postanowień, wyroków, uzasadnień jest sporządzana przez nich a sędzia je jedynie
Czy na studiach administracyjnych warto brać specjalizację sądowniczą na magisterkę , tzn czy jest praca później w sądach czy raczej o to trudno ?
- czy jako osoba pracująca w sądzie możesz swobodnie po godzinach prowadzić działalność gospodarczą czy są jakieś ograniczenia/ potrzebna może jest zgoda kogoś z sądu ?
@kolanin: do pracy poszłam w 2003 roku zaraz po maturze. Obecnie mam licencjat ale nie z administracji. Może za jakiś czas uzupełnię sobie do magistra administracji, narazie nie mam na to najmniejszej ochoty. Jeśli chodzi o administrację to szczerze nie mam pojęcia czy specjalizacja sądownicza w czymkolwiek pomoże. Ja bym wybrała inną, żeby mieć ewentualnie możliwość pracy gdzies poza sądem. Jeśi rozważasz kończenie studiów specjalnie pod pracę w sądzie to
@Sliwa: przez te lata pracy zdarzyło się kilka rzeczy które mnie dziwiły, szokowały, śmieszyły itp. Nie jestem w stanie wymienić konkretnego. Do wydziału przychodziło tylu "dziwnych interesantów", brałam udział w tysiącach spraw (w niektórych ze śmiechu prawie spadaliśmy z sędzią z krzeseł), spotykałam się z tak dziwnymi i w moim odczuciu niesprawiedliwymi wyrokami, że trudno mi wyróżnić to najdziwniejsze.
@ChomikTwardyposlad: w tej "instytucji" zakres obowiązków masz niestety rozdzielony totalnie "od czapy". Im jesteś słabszy (czyt. nie chce ci się pracować) tym mniejszy zakres obowiązków dostajesz, żeby nie powodować zaległości w wydziale. Robota takiej osoby przerzucana jest na osoby, które sobie dają radę ze swoją działką. Ja pracuję na 3/4 etatu a obrabiam przynajmiej 2 etaty pozostałych osób. Aktualnie mój zakres obowiązków to: wykonywanie spraw z warunkowym zawieszeniem kary, obrony
Jakiś czas temu dostałem warunkowe umorzenie za posiadanie suszu roślinnego. W jednym z postulatów było to, że mam wpłacić 500 zł świadczenia pieniężnego na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Dostanę numer konta pocztą czy mam to wpłacić gdzieś w sądzie?
@ayla Co zrobić w sytuacji gdy się np. nie było przez pół roku w miejscu a którym się jest zameldowanym a w tym czasie przyszedł wyrok zaoczny, czy informacja o ważnej rozprawie. Z powodu nie odebrania korespondencji nie wiedziałem o tym, więc nie byłem na rozprawie, lub nie odwołałem się w terminie. Jak można odwołać się w tej sytuacji od niekorzystnego wyroku?
@GeraltRedhammer: to zależy czy w danej sprawie byłeś oskarżonym. Jeśli tak, to na Tobie ciąży obowiązek powiadomienia sądu o aktualnym miejscu zamieszkania (niekoniecznie zameldowania). Jeśli jedynym adresem, jaki podałeś był adres zameldowania to korespondencja pod taki adres uznawana jest za doręczoną i od tego dnia biegną wszelkie terminy na odwołania itp. Jedynym wyjątkiem może być sytuacja, gdy w czasie otrzymania korespondencji przebywałeś w zakładzie karnym lub szpitalu.
Komentarze (180)
najlepsze
2. Jaki ma kontakt sekretarz sądowy z sędzią?
3. Czy większość wyroków według Twojej oceny jest słuszna czy też nie. Nie pytam się o skrajne przypadki tylko tak ogólnie jak to oceniasz.
4.
1. to czym zajmuje się sekretarz sądowy zależy od wydziału w którym pracuje. W I sekcjach (tam gdzie sprawa jest rozpatrywana do momentu ogłoszenia wyroku) sekretarze chodzą na salę, sporządzają protokoły (to zależy od sędziego czy życzy sobie samemu dyktować co ma być w protokole czy prosi sekretarza żeby pisał wszystko "jak leci"). Następnie protokolant po takich rozprawach wykonuje zarządzenia sędziego (wzywanie świadków, doprowadzanie oskarżonych, nakazy aresztowania, zwracanie się do różnych instytucji - generalnie wszystko co jest potrzebne na kolejny termin rozprawy. Jeśli chodzi o pracę w II sekcji (wykonawczej) to jak sama nazwa wskazuje, sekretarze tam zajmują się wykonywaniem spraw, które są już po prawomocnym wyroku. Tutaj wydaje się odpisy wyroków, nadaje klauzule, odwiesza warunkowo zawieszone sprawy, wzywa delikwentów do odbycia kary, wzywa do naprawienia szkody, zleca wywiady kuratorskie, ściąga grzywny i należności sądowe, przyznaje obrońcom wynagrodzenia i rozpatruje różnego rodzaja podania od skazanych. Generalnie kupa roboty.
2. to wszystko zależy od sędziego. generalnie w I sekcjach przeważnie każdy sędzia ma swojego sekretarza z którym chodzi na salę i z którym się współpracuje. Jeśli sędzia jest w porządku, relacje mogą układać się całkiem OK. W II sekcji pracuje jeden sędzia wykonawczy, który generalnie wydaje zarządzenia a pozostali sekretarze je wykonują (od czasu gdy pojawili się w sądach tzw. asystenci sędziego większość postanowień, wyroków, uzasadnień jest sporządzana przez nich a sędzia je jedynie
Czy na studiach administracyjnych warto brać specjalizację sądowniczą na magisterkę , tzn czy jest praca później w sądach czy raczej o to trudno ?
- czy jako osoba pracująca w sądzie możesz swobodnie po godzinach prowadzić działalność gospodarczą czy są jakieś ograniczenia/ potrzebna może jest zgoda kogoś z sądu ?
1) Zadzwonić do niego i pogadać o pierdołach
2) Wysłać na jego konto jakąś sumę np. 4000 pln
3)