Jak nie tworzyć gier czyli City Bus Simulator 2010

"Jeździmy autobusem, bardzo symulacyjnie. Ewentualnie symulujemy jazdę. Też może być." Czyli relacja na żywo z najnowszej produkcji studia TML-Studios. Uwaga, duża dawka humoru.

[plushy]

Dla kogo oni tworzą te wszystkie symulatory autobusów, śmieciarek i dostawców mleka?

[y.....m]

@plushy: Np. wraca żołnierz z Iraku, myślisz że chce pyknąć w strzelankę? :D

[AgresywnyKaloryfer]

@plushy: Ja bym bardzo chciał zagrać w PRAWDZIWY symulator autobusu. Gdzie mógłbym przytrzaskiwać podróżnych, omijać przystanki, siać zniszczenie i chaos. I jeszcze kłócić się z pasażerami, a jakby któryś się bardziej rzucał, to mógłbym go zastrzelić. To byłby hit.

[olo1917]

Gra na długie godziny.

[szymi]

@olo1917: tak, wydaje się że to wystarczający czas by ją ogarnąć

[postac]

Już wszytko rozumiem. Ta gra ma symulować też frustrację kierowcy, dlatego jest celowo taka niedorobiona :)

[T.....a]

@postac: Pewnie autobusy w grze to Solarisy, rozkraczyły sie wszystkie i nie było nimi jak jeździć.

[anonim1133]

@Trzepaczka: Pewnie w trzeciej części samouczka gracz uczy się gasić Solarisy ;-)

[A.....o]

Z tego typu symulatorów chyba jedynie seria "Hard Truck" jest ciekawa, ale niektóre części też były tak niedopracowane, że odechciewało się grać.

[Lysy_z_Oporowa]

@Axelio: Grube godziny na tę grę straciłem, ale najbardziej denerwujący był błąd, gdzie rozbujałem się tym gratem do niezłej prędkości i nagle na środku autostrady uderzałem w coś niewidocznego, a rozpędzanie po tej 'kolizji' było jakieś zbugowane i trwało wieki... Pomysł dobry, no ale niestety.

[A.....o]

@Lysy_z_Oporowa: Albo parkowanie przyczepy, trzeba było to zrobić co do milimetra... :/

[parachutes]

Zastanawiam się czy bardziej mnie rozśmieszyła konieczność wskakiwania na krawężniki czy pochwała w samouczku zaraz po tym jak autobus przechylił się na bok przez latarnię.

[R.....r]

Podziwiam gościa, że tyle wytrzymał. Ja już bym na samouczku odpadł...

[SuperZelazko]

@Ruler: za to mu płacą

[R.....r]

@SuperZelazko: Oczywiście. Tylko nie wiem czy zagrałbym w to, nawet jeśli by mi zapłacili. Obejrzenie tego, było dla mnie wyzwaniem.

[WarlordShadow]

"Następna ich produkcja to będzie shooter, w którym się nie da strzelać, dopóki nie przypisze się w opcjach klawisza jakiegoś temuż strzelaniu"

Tak było w Red Orchestra kilka lat temu.

[kulmegil]

Naprawdę świetna recka!

Czyli taka która potrafi oddać ducha gry, przekazać emocję klientowi dokonywującemu zakupu.

Po obejrzeniu 60% materiałów filmowych odczuwałem psychiczne zmęczenie zmieszane z wzrastającą wściekłością chociaż wcale nie miałem okazji zapozać się z grą...

[P.....i]

I tak wolę Wilczy Szaniec.