Kojarzycie sprawę wyrzuconego z pracy za poczęstowanie zupą? - reakcja....
Pan Janusz B. wiceprezes Sfinks Polska przyznał, że nie wierzy w "koncepcje dawania", może nauczymy go, że czasem los odpłaca za robienie perfidnych i złych rzeczy?
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/mobiltone_UIETwmYSAF,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 273
Komentarze (273)
najlepsze
Nie lubię sfinksa - Kuroń jest moim idolem
ale zawsze ktoś się trafi kto nei skuma;]
Co do samego Sfinksa - szczerze odradzam. Dwa razy się u nich zatrułem (w 2 różnych miastach
tutaj ten typ ma rację. Powtarzam mój punkt widzenia, z komentarza pod znaleziskiem od którego się zaczęło- pan Marek załatwił sam siebie, mówiąc "nie ma managera więc można"
Omijajcie w takim razie wszystkie restauracje, wszystkie punkty usługowe itd. , bo zapewniam was, może o tym nie wiecie, ale wszędzie wymaga się aby klient miał poczucie wzajemnego szacunku
chyba nie doczytałeś...
Wystarczyłoby nie palnąć głupoty i mógłby odebrać pochwałę od samego wiceprezesa, za zaangażowanie w pracy- podanie zupy do degustacji, podczas gdy ma się jeszcze inne stoliki z zamówieniami , to wyzwanie logistyczne, wiem coś o tym.
Autor wykopu oraz losowy użytkownik, który właśnie przeszedł na dietę, przestają jadać w w.w. restauracjach.
Sfinx, Woot i Polskie Jadło (zapomniałeś o nim) odnotowały spadek sprzedaży rzędu 0,00023% od przewidywanego.
Pan Janusz B. dowiaduje się od HRu o istnieniu tego wykopu.... dławi się ze śmiechu zajadaną właśnie shoarmą.
efekt - wygooglaj sobie frazy i zobacz ile ludzi o tym pisze na ilu forach?
efekt?
gdziekolwiek pan janusz B. się pojawi ludzie bedą go poznawać, bedzie takim negatywnym mini-celebrytą... a ludzie pracy już wiedzą co z nim zrobić... więc na jego miejscu bałbym się jeśc na mieście http://www.wykop.pl/link/801599/kojarzycie-sprawe-wyrzuconego-z-pracy-za-poczestowanie-zupa-reakcja/#comment-5810611
no chyba że przeprosi...
hmm naprawdę chciałbyś być w skórze Janusza B.? myślisz, że on jest tak przeraźliwie bogaty, że może
powiedz mu żeby uważał jak je i nie oglądał w czasie szamania shoarmy wykresu spadku akcji, dzisiaj tylko 1% na minusie ale sprawa nabiera rozgłosu, do historycznie najmniejszego kursu brakuje raptem ok 5% więc za 3 dni akcję świnksa osiągną najniższą cenę od 5 lat, nadal twierdzisz że smieje się z tego do rozpuku?
Postawcie się na miejscu tego prezesika - zobaczył, że kelner daje na spróbowanie zupy. Intencje miał dobre, ale skąd miał wiedzieć, jak często to robi? Mógł pomyśleć, że to jego znajomi, a nie normalny klient. Co jeśli daje każdemu coś na spróbowanie?
ty chyba nie umiesz czytać, przecież napisał, że ta akcja była spontaniczna bo ktoś lubi ostre a to co przyniósł na 3 tależach jest jeszcze do przełknięcia, więc wyniknęło samoistne wyzwanie dla kucharza i kelnera: trzeba udowodnić klientowi, że na jego zachciankę też coś mają, że są the best, gdybania a co jeśli zostaw jego sfiksowanemu mangerowi, którego nie było i skoro go nie wywalił przez 3 lata to znaczy,
Pracownik jak przychodzi do firmy ma jasno przedstawione reguły i jak się do nich nie dostosował, to pracodawca ma pełne prawo go zwolnić i nic wam do tego!
A to, że pracownik rozdawał własność firmy nawet jak miała ona niską wartość jest działaniem na niekorzyść jego pracodawcy. Jakby działał na korzyść to by zaproponował jeszcze ostrzejszą zupę i poopowiadał jaka ona jest
nie wiem gdzie uczą takiego marketingu, pewnie w jakiś obozach pracy, w Korei Północnej w obozie miałbyś pewnie wysoką funkcję, ale do rzeczy: pewna kreatywność pracowników jest wskazana, ja bym wręcz sobie życzył aby pracownik się tak zachował, odpowiedź o manago była nie na miejscu ale właśnie po to są szkolenia aby takie rzeczy eliminować, są firmy które wprowadzają programy innowacyjności pracowników i płacą im za nowe pomysły oszczędnościowe i
Nie było was tam, znacie tylko jedną stronę wydarzeń, ale wiecie najlepiej, bo prezes wielkiej korporacji to @$#$, a kelner to superbohater walczący ze znieczulicą całego świata.
Nie za takie rzeczy ludzi wyrzucali z pracy, ale lepiej oczywiście zrobić aferę i rozdmuchać w sieci.
Trochę zdrowego rozsądku polecam na przyszłość, wykopki, bo wasze zdanie zbyt często jest jak flaga na
Najwyzej pozniej okaze sie ze "chlopak jest lekko uposledzony czy cos i jego znajomi przyszli w jego urodziny, zeby nie
spedzal ich sam" to sie zrobi sprostowanie.
tak myślałem gdy przeczytałem tylko relacje kelnera - znamy już relację Pana wiceprezesa Janusza B., który wyśmiał kelnera i potwierdził jego wersje!!!
w związku z tym znamy prawdę, dla mnie kelner jest bohaterem chociażby dlatego, że pokazał twarz i opisał buractwo szefostwa SPHINX i okazał się uczciwym człowiekiem bo w tym sporze nie ma słowo przeciwko słowu, jest tylko interpretacja faktu
zdrowy rozsądek to odpuszczać burakom, naciągaczaom itd?
dzwiny ten