Ona nawet nie wie o czym ty do niej piszesz:) Jest tępa i ma płacone za wyrażanie konkretnych poglądów gdyby była inteligentna choć trochę, to kwestionowałaby to, co jej podsuwają. To, co dzieje się z Grecją będzie się też działo z innymi państwami, a ta pani dla niepoznaki nazwana dziennikarką ma łagodzić nastroje ludu swoim słodkim p!#@%@$eniem i myślała, że jej to łatwo pójdzie, a tu pech - Bosak okazał się elokwentny
Już widzę, jak pani Monika bierze się za te anonimowe mejle i umieszcza je w kategorii spam. Co ją to obchodzi? Ona robi tylko miły i pogodny program, więc tylko takie rzeczy ją interesują. W końcu jest po tej pozytywnej stronie życia i jakieś pesymistyczne hasła nie docierają do jej pogodnego serduszka.
@ZaPolish: Ja też, jednak obawiam się że ona tego nie przeczyta. A nawet jeżeli przeczyta to zaraz skasuje i nic sobie z tego nie zrobi. Myślę że masa listów otwartych zostawionych na różnych blogach mogła by mieć większy wpływ.
Moim zdaniem źle zacząłeś list. Powinieneś użyć formy: "Szanowna Pani Richardson". Ze względu na to, że zwrotu Pani Moniko używa się mniej formalnoe np. pracodawca do pracownika. A także nie powinno zaczynać się listu od "witam", szerzej o tym tutaj: poradnia.pwn.pl/lista.php?id=9799
Komentarze (128)
najlepsze
Droga Moniko!
Opuszczanie kuchni grozi kompromitacją.
Podpisano: Kulfon
;)
Zawsze można użyć różnych wariantów
np.
Droga Moniko!
Jesteś żywym dowodem na to, że producenci zmywarek w znacznym stopniu przyczynili się do obniżenia poziomu debaty publicznej.
Podpisano: Kulfon
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie lubie Moniki Richardson głównie z powodu wydarzenia które miało miejsce w telewizji porannej jakiś rok temu przed wyborami na prezydenta.
Wtedy kiedy Nigel Farage miał wypadek samolotowy, Monika Richardson śmiała się i cieszyła z tego !
Rozumiem że można być przeciwnikiem czyimś, ale jakby to wyglądało gdyby ktoś się śmiał i cieszył np. z wypadku milera ?
Bo to zła
Znajomy założył firmę "SokratesExpress". Przez ten "sex" w nazwie maile od niego często w koszu na śmieci lądują...