Jaki pirat nagra cokolwiek na takim szajsie jak jakieś chińskie TITANUM? Taka płytka o ile w ogóle zadziała, przetrwa może rok, dwa. Potem będzie miała bardzo nieładne utlenienia w warstwie z danymi. Najtańszą strawną płytą jest IMO Sony SUPREMAS (80gr), polecam do wszystkiego niezbyt ważnego, dosyć długo trzyma dane i zazwyczaj nagrywa się bez jakiegokolwiek błędu C2 :]
To dziwne i szalone zarazem jak ten świat się zmienia. Pamiętam erę gdzie były normalne sklepy, gdzie sie przychodziło i prosiło o zgranie (oczywiście za kasę) jakiś gier czy programów na dyskietki. Brali pamiętam od sztuki. Ot normalny biznes. Pamiętam również giełdy komputerowe, gdzie się albo zgrywało od innych albo od razu kupowało - kopie, i jakoś nikt za przeproszeniem się nie srał czy cokolwiek. Świat się zmienia
Przecież w erze MSDNA i dodawanych Windows'ów do nowych laptopów to chyba żaden student nie ma pirackiego systemu. A w MSDNA jest dostęp do co najmniej parunastu kluczy wszelakich windowsów. Jeden na laptop, drugi na stacjonarkę, trzeci na drugą stacjonarkę.
@asteq: windows xp jest w licencji "1 user", można instalować na dowolnej ilości maszyn - z tym samym kluczem. Windows Vista/7 już był na jedną maszynę :(
Spełniam warunki licencji nie wykorzystuje go do celów zarobkowych a poza tym po ukończeniu studiów można dalej z niego korzystać tylko nie można go już reinstalować (z tego co pamiętam). Jeśli komuś brakuje kluczy to ściąga win w wersji z wcześniejszym Service Packiem i ręcznie dogrywa aktualnego SP lub bez SP w przypadku vista/7 (jest też wersja ENG). Nie, żebym wychwalał ten system tylko zwracam uwagę na to, że pirackie Windy to obecnie zdecydowanie mniejszość jeśli chodzi o komputery (że o po leasingowych refubrished z USA nie wspomne - te też mają licencje OEM i cena wychodzi w sumie taka, że sprzęt jest gratis do licencji).
Czyli WINDA jest a cała reszta softu? Cóż, do nieprofesjonalnych zastosowań wystarczy freeware (praktycznie do wszystkiego coś jest). Że o możliwości Linuxów i soft na nie nie wspomnę (bo to też jest
Komentarze (89)
najlepsze
BTW kto wychwycił płytkę z heroesami na filmiku?
To dziwne i szalone zarazem jak ten świat się zmienia. Pamiętam erę gdzie były normalne sklepy, gdzie sie przychodziło i prosiło o zgranie (oczywiście za kasę) jakiś gier czy programów na dyskietki. Brali pamiętam od sztuki. Ot normalny biznes. Pamiętam również giełdy komputerowe, gdzie się albo zgrywało od innych albo od razu kupowało - kopie, i jakoś nikt za przeproszeniem się nie srał czy cokolwiek. Świat się zmienia
FCKGW-RHQQ2-YXRKT-8TG6W-2B7Q8<= to klucz do najstarszego pirata jaki znam
Spełniam warunki licencji nie wykorzystuje go do celów zarobkowych a poza tym po ukończeniu studiów można dalej z niego korzystać tylko nie można go już reinstalować (z tego co pamiętam). Jeśli komuś brakuje kluczy to ściąga win w wersji z wcześniejszym Service Packiem i ręcznie dogrywa aktualnego SP lub bez SP w przypadku vista/7 (jest też wersja ENG). Nie, żebym wychwalał ten system tylko zwracam uwagę na to, że pirackie Windy to obecnie zdecydowanie mniejszość jeśli chodzi o komputery (że o po leasingowych refubrished z USA nie wspomne - te też mają licencje OEM i cena wychodzi w sumie taka, że sprzęt jest gratis do licencji).
Czyli WINDA jest a cała reszta softu? Cóż, do nieprofesjonalnych zastosowań wystarczy freeware (praktycznie do wszystkiego coś jest). Że o możliwości Linuxów i soft na nie nie wspomnę (bo to też jest
Komentarz usunięty przez moderatora