@LogikaPodpowiada: Ale pierwszeństwo, to nie obowiązek. Nikt ci nie każe wyprzedzać za wszelką cenę. Skoro w trakcie wykonywania manewru pojawiło się zagrożenie, to należało ten manewr przerwać, a nie liczyć, że "się uda"...
I tym sposobem mamy np. korki w Warszawie i nie tylko, bo każdy widzi tylko zielone światło na skrzyżowaniu, ale nie widzi braku możliwości zjazdu z tego skrzyżowania. Dla takich liczy się tylko to, że on ma "zielone"...
@K3DK: Ja uważam, że kierowca Opla mógł być w szoku, albo po prostu nie zauważyć początkowo tylko lekko zjeżdżającego na bok Citroena. Pomyślał sobie "WTF??!", ale zanim zareagował było za późno. Z tą szybkością reakcji to nie jest takie oczywiste jak się niektórym wydaje.
@Diabl0: i inni... gość się zapewne upewnił patrząc w lusterko ale w momencie wyprzedzania ten z kamerką siedział w pięknej, encyklopedycznej martwej strefie... powinni ten przykład pokazywać na kursach prawa jazdy... to tyle z błędów sprawcy wypadku...
bo błędów gość z kamerką miał więcej, ale tym razem to 'prawo jest po jego stronie', więc mu się udało...
1. nie umie wyprzedzać, nie umie wrzucić odpowiedniego biegu, robi to źle,
Mialem wiele takich sytuacji na drodze, przy wyprzedzaniu zawsze nalezy sie spodziewac czegos takiego i trzeba zawsze byc gotowym zapobiec takiej sytuacji. Kierowca opla spokojnie moglby tego uniknac, spokojnie zdazylby zahamowac.
@muuzyk: Wedlug mnie ostry hamulec i minimalnie na lewo - nic by sie nie stalo. Nie wiem czemu ten opel ani hamulca, i jeszcze na prawo delikatnie poszedl moment przed uderzeniem.
@r3m0: niestety jak widac na załączonych obrazkach uszkodzeniu uległa góra powierzchni transportowej a w normalnym świecie tego się nie wycina i nie wspawuje nowego.
Kierowca opla kiedyś zginie, ale będzie miał pierwszeństwo. Łatwiej mu było trąbić niż nacisnąć hamulec. Pełno takich kierowców jest w Indiach i na bliskim wschodzie. Wina citroena ewidentna.
@Mwradom: Zastanawiam się co myślą sobie ludzie, którzy jadą swoim pasem, a z naprzeciwka jedzie samochód, który właśnie wyprzedza i ryzyko jest, że może nie zdążyć. To ten zamiast przyhamować, pomruga sobie długimi i zadowolony. Każdemu się może zdarzyć ta lub odwrotna sytuacja, że on akurat jest wyprzedzającym. Wiadomo, źle ocenimy swoją prędkość i prędkość kierowcy z naprzeciwka. A niektórzy to naprawdę mają to gdzieś i nie raczą nacisnąć hamulca. Wielokrotnie
@Mwradom: Dobra ale sam śmigam Astrą G 2.0 Diesel z zepsutą turbiną i niestety cokolwiek bym nie zrobił moje wyprzedzanie nie może być dynamiczne. A nie zawsze chce mi się ciągnąć 70kmh za ciężarówką skoro mogę 90kmh.
Dzisiaj okrzyczałem ojca że sygnalizuje fakt skrętu a nie zamiar. Wkurzają mnie ludzie którzy włączają kierunkowskaz 20 metrów przed skrętem lub po kompletnym zatrzymaniu, czy tym ludziom szkoda żarówek w kierunkowskazach ?
@kucyk: Opel Combo, k$%!a - przecież to pewnie z 300kg (bez ładunku) cięższa wersja Corsy + paka. Ja jeździłem trochę Corsą kiedyś i nie przypominam sobie żebym wyprzedzał więcej niż 3 razy (w ciągu tych paru lat) ;-) Tymi autami się jeździ pokornie, że tak powiem.
@kucyk: Nie do końca, popatrz co się dzieje już w rowie - pokazuje ponad 70 jak leży. Widocznie GPS liczy prędkość średnią na odcinku, a nie chwilową. W 1-2 sekundzie gość przyśpiesza (nie mocno, bo to w końcu furgon) 3 sekunda już widzi, że gość obok coś kombinuje. Tu powinien dać po hamulcu, ale widocznie tego nie robi (prędkość wskazywana GPSem rośnie, ale obstawiam, że to dlatego, że miał koło sety
Oczywiście, koleś z hOpla miał pierwszeństwo - już rozpoczął manewr, ale też miał małą wyobraźnię i brak cierpliwości. Przecież nie trudno się domyślić że ten samochód który jedzie zaraz za ciężarówką też ma chęci na wyprzedzanie.
Komentarze (165)
najlepsze
Ale ten z Combo zapomniał pewnie, że ma tez hamulec, a nie tylko klakson.
Czyżby liczył na to, że otrąbiona Xsara wróci na swój pas, a on będzie mógł żółwim tempem kontynuować wyprzedzanie...
I tym sposobem mamy np. korki w Warszawie i nie tylko, bo każdy widzi tylko zielone światło na skrzyżowaniu, ale nie widzi braku możliwości zjazdu z tego skrzyżowania. Dla takich liczy się tylko to, że on ma "zielone"...
Wystarczy spojrzeć ile jest kompilacji fejli z takimi kamerkami ;)
bo błędów gość z kamerką miał więcej, ale tym razem to 'prawo jest po jego stronie', więc mu się udało...
1. nie umie wyprzedzać, nie umie wrzucić odpowiedniego biegu, robi to źle,
2.
Kierujący Citroenem Xara nie zachował ostrożności i rozpoczął manewr wyprzedzania nie upewniając się, czy ma wolną drogę. Został ukarany mandatem
Obyło się bez ofiar i bez poszkodowanych, poza stratami materialnymi (oba auta do kasacji)"
Często masz takie "złe oceny"? Bo jeśli tak to nawet najbardziej uprzejmi uczestnicy ruchu ci któregoś dnia nie pomogą.