U mnie na osiedlu mam odwrotność takiej sytuacji, tzn jest garstka chłopaków którzy całe życie dzień w dzień grają w koszykówkę na miejscowym boisku, prawda wyjdzie im to na zdrowe ale spójrzmy prawdzie w oczy tak jak ja czy ty nie zostaniemy pro gamerami wygrywającymi zawody na światowym poziomie tak i oni nigdy raczej się nie dostaną do NBA..... Był kiedyś na wykopie obrazek humorystyczny prezentujący taką sytuację niestety nie mam linka
@WiewiorAlkoholik: To ja ci szczerze współczuję, jeśli nie widzisz różnicy między kontaktem z ludźmi, grą z przyjaciółmi nawet w szachy i po prostu spędzaniem z nimi czasu, a siedzeniem przed komputerem i rozmawianiem z ludźmi w wirtualnym świecie. To namiastka rzeczywistości, ułłuda, może czasem przyjemna, ale mdła i bez wyrazu.
Komentarze (86)
najlepsze
@szymon_jude: się robi :P Dzisiaj na Magic jest miss mokrego podkoszulka więc :D hehe
Polecam.
Czasem jeszcze: No ale o co Ci chodzi?
Dodaję do obserwowanych
Chodzisz na ławkę z laptopem i karmisz gołębie?