Koronny dowód na istnienie UFO - Tether Incident
Nagranie NASA z komentarzami na żywo z misji STS-75 (luty 1996). Dziesiątki UFO ogromnych rozmiarów (minimum 3 km średnicy!) kontrola lotu w Houston zidentyfikowała jako... troszeczkę śmieci ("a little bit of debris"). Trudno w to uwierzyć, ale jeszcze trudniej racjonalnie to wyjaśnić.
forest08 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 16
Komentarze (16)
najlepsze
Jakiś komentarz z NASA moze ktoś znalazł?
Wykop. O takich rzeczach warto mówić- może ktoś mądry się wypowie i wyjaśni bardziej racjonalnie niż inwazją ufo :)
Tether to cienki kabel - http://en.wikipedia.org/wiki/Electrodynamic_tether , a to co jest szerokie jest w rzeczywistości szerokie i jest to świecące pole wokół tethera. Więc te ogromne dyski są w rzeczywistości ogromne, ponieważ znajdują się ZA tetherem i jego polem czyli w odległości ok. 200 km lub większej. Gdyby były to małe rozmyte śmieci, to znajdowałyby się przed tetherem.
Poza tym śmieci nie zmieniają kierunku i prędkości. Na tym nagraniu nie widać
http://www.youtube.com/watch?v=NF6QmQf13VU&feature=related Fenomenalne!!!
Jedyne co mnie zastanawia to ta kreska na środku, bo ona wygląda podejrzanie.
A tak poważnie ta kreska to tether [ang. uwięź] - przewód łączący satelitę z wahadłowcem, który po rozciągnięciu na długość ponad 19 km (12 mil) zerwał się i zaczął się szybko oddalać wraz z satelitą. Odległość między satalitą i promem Columbia jest podana dwukrotnie:
1:23 - 90 mil morskich (167 km)
2:53 - 100 mil morskich (185 km)
Theter w rzeczywistości jest bardzo cienki, choć wygląda na szeroki, gdyż wywtworzył
To defitywnie jest UFO, a czy stoi za tym jakaś inteligentna forma życia to już inne pytanie.