Do czasu kiedy zobaczyłem rozwałkę w Kanadzie myślałem, że taka dzicz jest tylko we Francji do tego dzicy są tylko czarnoskórzy Francuzi. Myliłem się.
Prawda jest jednak okrutna, że tak na prawdę żadna cywilizacja zachodnia jak się określa "kraje cywilizowane" nie istnieje. To zwykła je*ana dzicz która wychodzi z ludzi nawet w takich błahych sytuacjach jak jakiś przegrany mecz.
To pokazuje, że ci z pozoru kulturalni i poukładani ludzie to zwykłe bydło
@gentelman: Bo posprzątali po tym bydle to nic się nie wydarzyło? Mną szczerze mówiąc też wstrząsnęło, że teoretycznie wysoko rozwinięte państwo cierpi na rozróby z powodu przegranego meczu. Wygląda na to, że jakkolwiek wysoko w rozwoju "cywilizacji" byśmy nie stali nadal będziemy tylko zwierzętami, które z jakąś sadystyczną przyjemnością porzucą cały zdrowy rozsądek tylko po to, żeby na chwilę stać się tłumem i poczuć się silnymi. Ludzie to po prostu
No i ta radość z niszczenia cudzego mienia/dorobku. Widać jakie szczęście maluje się na twarzach tłumu choćby na drugim zdjęciu, gdy przewracają auto. Czy świadczy to o tym, że nawet w Kanadzie ludzie są sfrustrowani, zazdroszczą innym, nie żyją na odpowiednio wysokim poziomie materialnym? Zgadzam się z tym co napisał Kolumbijczyk2. Można chodzić do pracy, szkoły, być dobrym mężem, żoną, ale w specyficznych sytuacjach każdy pokaże drugie oblicze.
Komentarze (12)
najlepsze
Prawda jest jednak okrutna, że tak na prawdę żadna cywilizacja zachodnia jak się określa "kraje cywilizowane" nie istnieje. To zwykła je*ana dzicz która wychodzi z ludzi nawet w takich błahych sytuacjach jak jakiś przegrany mecz.
To pokazuje, że ci z pozoru kulturalni i poukładani ludzie to zwykłe bydło