Dzisiaj w nocy...
...łupnie w nas fala częstek elementarnych; takich burz słonecznych nie przeżył jeszcze podobno świat mikroprocesorów; w którym żyjemy. Nie znam się na tym... czy mam zacząć przepisywać pracę zaliczeniową na kartkę? NASA straszy (link w powiązanych), a jest się czego bać?
Wloczymysl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 123
Komentarze (123)
najlepsze
Po drugie: nawet jesli znajdziemy sie w stozku, to tej nocy. A w nocy mamy szczęście, bo jesteśmy odwróceni "plecami" do Słońca (mówię tutaj konkretnie o Polsce). Martwić się wówczas powinni ci, co będą mieli dzień.
"MAGNIFICENT FLARE: On June 7th at 0641 UT, magnetic fields above sunspot complex 1226-1227 became unstable and erupted. The resulting blast produced an M2-class solar flare, an S1-class radiation storm,"
S1 - Minor storm. Może nam skoczyć.
Komentarz usunięty przez moderatora
A tak na marginesie, gdyby sieć energetyczna poszła się kochać, po katastrofie spalinowy generatorek będzie wart tyle, że kilka wioch się za niego da kupić :) A manufaktura takich generatorów? Nowe imperium! Hm, bardzo przydałyby się też alternatywne źródła energii, paliwo podrożeje kosmicznie. Ale gdyby tak zasilać kompa pracą mięśni... Nie byłoby co prawda neta, ale
nienawidzę określenia "poszło się kochać"
mówi się "poszło się je bać" a jak komuś zależy na braku przekleństw
to niech powie, że się zepsuło