Nowa geopolityka żywienia - ceny żywności rosną drastycznie.
My odczuwamy wzrost cen chleba czy mięsa, ale nie musimy jeszcze redukować ilości posiłków. To nie przelewki - Chiny cierpią z powodu suszy, zbiory maleją, koszty rosną. Co dalej?
zwiazek_naturalny z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 57
Komentarze (57)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jeżeli p------a żywieniowa (co to w ogóle jest?) jest zła, to tylko dlatego, że w ogóle istnieje.
A tu
Komentarz usunięty przez moderatora
A gdybym produkował gumowe kutasy, których nikt nie chce kupować to też byś mnie subsydiował? No bo przecież producent gumowych kutasów też musi z czegoś żyć. :P
Tyle na temat wszelkiego wtrącania się państwa do wolnego rynku.
Komentarz usunięty przez moderatora
A gugu tam. The first to jest konwergencja w krajach wschodzacych, gdzie w koncu ludnosc powoli stac na jedzenie.
http://michaeljournal.org/juvdm/cari-cs-polish/page-01.html
Więcej mówi o tym Janusz Lewicki
http://www.youtube.com/watch?v=qJrOuEzAWU8
FED drukuje dolary, USA produkuje inflację. 75% dolarów jest poza obszarem USA więc wszystko drożeje na całym świecie. Jest to aż tak trudne do zrozumienia?
Polecam http://prawda2.info/viewtopic.php?t=16555
Czy akcyza tak drastycznie wzrosła, jak wzrosy ceny?
Odpowiadam -
A ziemia? Jak mawiał George Caralin: The Planet