Najmłodszy morderca z Warszawy
Robert W. wyglądał jak zwykły, grzeczny chłopiec, który wzbudzał sympatię i zaufanie od pierwszego spojrzenia. Jego niepozorna aparycja sprawiała, że łatwo znajdował kolejne ofiary, co przyniosło mu mroczny przydomek 'wampir z Ochoty'.
majkdark123 z- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz