Z cyklu "porównajmy g---o do twarogu". Woke jak wszystko co jest kupą samo się rozłoży. Martwi mnie trochę, że Redzi zaprzęgli do pracy woke speców, akurat jak już przestali być modni i jedyne co robią to drogi nawóz
Kiedyś to gry były produkowane od GRACZY dla GRACZY. W dzisiejszych czaszach gra ma wyglądać jak produkt który ma dobrze zarobić w myśl zasady że im będzie droższa produkcja tym więcej zarobi. Tylko że zamiast poświęcić czas na fajne mechaniki i pomysł wolą władować budżet w pierdoły. I tak mamy grę która kosztowała chyba 100 mln USD gdzie upakowano dużo LGBTQWET. Szczerze to brakuje dobrych gier i mówię tutaj o kontynuacji serii.
Co to jest za porównanie xD Concord to g---o niesamowite ale jaki jest sens porównywać FPSa o "realistycznej" grafice z mocno stylizowanym hero shooterem? Logiczne, że poziom detali czy oddanie realizmu będzie inny. To można porównać do Overwatcha czy jeszcze lepiej TF2 bo obie są podobnie stylizowane.
Tak to jest, gdy wydawca gry musi zadowolić wszystkich: graczy 10+, graczy 18+, inwestorów, sponsorów, dyrektorów ds. równości. Podobnie jest przecież w branży muzycznej i telewizyjnej. Twórcy są kastrowani z wszelakiej kreatywności swobody na rzecz "patentów" dających gwarancję zysku.
Pamiętam granie w latach 90/00. Były gry dobre i gry słabe, były też gry wybitne, które były owocem ciekawych pomysłów twórców i odwagi wydawców. Dziś liczy się kasa, bo: 1. ... ogólnie dziś liczy się głownie kasa, brak innych idei 2. deweloperzy i producenci zarabiają horrendalne pieniądze
Komentarze (152)
najlepsze
Dwa, korporacje robią syf a ludzie i tak kupują.
Szczerze to brakuje dobrych gier i mówię tutaj o kontynuacji serii.
Reszta idzie drogami na skróty i nie przykłada się do immersyjności i ogólnego feelingu gry.
Concord to g---o niesamowite ale jaki jest sens porównywać FPSa o "realistycznej" grafice z mocno stylizowanym hero shooterem? Logiczne, że poziom detali czy oddanie realizmu będzie inny. To można porównać do Overwatcha czy jeszcze lepiej TF2 bo obie są podobnie stylizowane.
Pamiętam granie w latach 90/00. Były gry dobre i gry słabe, były też gry wybitne, które były owocem ciekawych pomysłów twórców i odwagi wydawców.
Dziś liczy się kasa, bo:
1. ... ogólnie dziś liczy się głownie kasa, brak innych idei
2. deweloperzy i producenci zarabiają horrendalne pieniądze