Ukraina nie będzie członkiem UE bez polskiej zgody
Premier Donald Tusk skomentował niedawne wypowiedzi ukraińskiego ministra spraw zagranicznych, Dmytro Kułeby, dotyczące interpretacji historii oraz problemu ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej. Tusk wyraził zdecydowaną dezaprobatę wobec słów Kułeby, podkreślając, że Ukraina musi sprostać polskim...
MajonezkieIecki z- #
- #
- #
- #
- #
- 17
- Odpowiedz
Komentarze (17)
najlepsze
Czyli co? Wytlumaczysz? Bo w sumie jeśli Niemcy ot tak zmienia jednej z głównych zapisów to dlaczego nie więcej?
Może od jutra będziemy płacić miard euro miesięcznie Niemcom, albo 5 miliardow.
Skoro oni sobie mogą zmieniać to może każdy kraj UE będzie im płacił 10 miloardow euro miesięcznie?
Dodaj to sobie, to moze zrozumiesz.
ps. nie pracuje w Polsce. I obym nie musial, bo pewnie bym sie zaczal uczyc niemieckiego
Jest silnie powiązany z Rosyjskimi elitami, a odkąd przejął realną władzę w kraju (przecież oficjalnie ten człowiek jest tam nikim), to Ukraina politycznie stała się niedorzecznie działającym państwem. Atakują sojuszników, wywalają dobrych dowódców, zniechęcają do siebie własne jak i obce społeczeństwa.
Gdy w 2014-15 powstała umowa o wejści UA do UE, członkowie wytypowali warunki niezbędne do spełnienia przez UA, aby zostać członkiem. V4 zgłosiła warunek debanderyzacji Ukrainy, a dokład zakazanie jej kultu tych zbrodniarzy i edukacji obywateli na temat tego kim naprawdę byli ci zbrodniczt ludzie. Warunek został zaakceptowany przez KE i do dzisiaj jest oficjalnym jednym z punktów, który UA musi zrealizować aby zostać członkiem UE.
Jermak jeśli ma powiązania z Rosją nie może dopuścić do przyjęcia UA do UE. Jakby tego byłoby mało, to rząd został zdominowany przez tamtejszych nacjonalistów, którzy równierz nie chcą do UE, gdyż w ich mniemaniu Ukraina powinna stać się regionalną potęgą, niezależną, maksymalnie samowystarczają otoczoną przez własną strefę wpływów, czyli w ich mniemaniu powinni mieć własne państwa satelickie jak ZSRR.
To dlatego od 2014 prowadzą ekspansji handlową na sąsiednie kraje, wzmacniają narrację o UPA I zachowują się jakby już byliby regionalnym mocarstwem dyskutując z innymi z pozycji siły, której przecież nie mają nie mają.
Masz do posłuchania, a le najlepiej jak poczytasz co mówią o nim na Ukrainie.,