Jak państwo zniszczyło pana Edka...
Edward Marciniak z dnia na dzień stał się dłużnikiem państwa na 6,5 miliona zł. Wkrótce dług urósł do 38 milionów, a Marciniak znalazł się na granicy obłędu. W końcu usłyszał, że nie ma sprawy. Żadnego przepraszam i odszkodowania.
t.....w z- #
- #
- #
- 153
Komentarze (153)
najlepsze
Ostatecznie można działać nawet zza granicy, z państwa bez podpisanej umowy ekstradycyjnej z Polską.
Płacenie podatków na tych złodziei, idiotów i pasożytów jest gorsze niż wyrzucanie pieniędzy w błoto.
W takich momentach nasz rząd i urzędnicy wykazują się podzielną uwagą.
I nie tylko przedsiębiorca. Każdy obywatel, który ma odwagę się wychylić.
Komentarz usunięty przez moderatora
O wiele bardziej lubię czytać coś co dotyczy konkretnych ludzi, a nie polityków czy gwiazdeczek z TV.
Piszę to, bo z jednej strony żal mi Was naiwne aniołki, a z drugiej strony wiem że takich jak Wy, potrzeba państwu polskiemu jak najwięcej - bo żebym ja miał,
Wniosek dla innych dobrze prosperujących firm - zaczynasz więcej zarabiać to zacznij inwestować we własnego prawnika żeby nie było takich cyrków.
Napisz mu, że jest głupi bo nie zatrudniał dobrego prawnika, a ty (tutaj wpisujesz czym się zajmujesz) jesteś mądrzejszy bo na jego miejscu byś zatrudniał i nie stałoby się nic złego "bo dobry prawnik potrafi zmieniać fakty".
Przynajmniej poprawisz chłopinie humor ;-)