Akurat w tej sytuacji zawsze można by mówić, że puściły nerwy i nie wiadomo dokładnie kto tłukł gnoja.
@DarrDarek: Nie, w takiej sytuacji mówisz prawdę, czyli dokonywałeś zatrzymania obywatelskiego a napastnik się na ciebie rzucił i musiałeś się bronić. Biorąc pod uwagę okoliczności oraz wzburzenie wynikające z zaistniałej sytuacji nawet jeżeli przekroczysz granice obrony koniecznej możesz uniknąć kary.
Komentarze (6)
najlepsze
Komentarz usunięty przez autora
@DarrDarek: Nie, w takiej sytuacji mówisz prawdę, czyli dokonywałeś zatrzymania obywatelskiego a napastnik się na ciebie rzucił i musiałeś się bronić. Biorąc pod uwagę okoliczności oraz wzburzenie wynikające z zaistniałej sytuacji nawet jeżeli przekroczysz granice obrony koniecznej możesz uniknąć kary.