Miłosz umierał pod dyskoteką. Policjanci nic nie zrobili, śmiesznie niski wyrok
Młody człowiek pada na ziemię. Tyłem głowy uderza o asfalt. Po kilku dniach umiera w szpitalu. Sprawca śmiertelnego pobicia dostał właśnie wyrok: cztery lata więzienia. Zdruzgotana rodzina chce walczyć dalej o wyższą karę.
Bednar z- #
- 83
- Odpowiedz
Komentarze (83)
najlepsze
Teraz może ich przywrócić, a postępowanie dyscyplinarne nie będzie już aktualne?
Komentarz usunięty przez autora