Nie żyje kierowca auta, które zderzyło się z toyotą Sebastiena Ogiera
Nie żyje 69-letni kierowca, który niespełna tydzień temu zderzył się swoim autem z samochodem kierowcy rajdowego, Francuza Sebastiena Ogiera. Do wypadku doszło koło Gołdapi w czasie zapoznania z trasą Rajdu Polski.
o__0 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 130
- Odpowiedz
Komentarze (130)
najlepsze
To nie była normalna jazda z dozwoloną prędkością (╥﹏╥)
umarł sam z siebie, bo ciężko chorował¯\(ツ)/¯
celebrytów hejto), adwokatów(trumna na kółkach), bananowych dzieci( majteczek) i wszystkich, których stać na dobrego adwokata przepisy nie dotyczą. sprawa będzie szła w kierunku, że dziadek umarł sam z siebie, najlepiej ze starości i nawet nie zmierzą z jaką prędkością ścigant zapidralał jak się z trasą rajdu zapoznawał.
teraz państwo z kartonu jest
Ba, samobójstwo, pewnie jechał już w trumnie i po namaszczeniu ( ͡°