Węgiel źródłem bezpieczeństwa energetycznego Chin
Pomimo najszybszego tempa rozwoju OZE na świecie, Chiny pozostają największym emitentem CO2 oraz budują nowe elektrownie węglowe, które są jednym z elementów bezpieczeństwa energetycznego kraju - podaje Financial Times.
Bobito z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 74
- Odpowiedz
Komentarze (74)
najlepsze
Ale zamiast zrozumieć statystyki lepiej zaklinać rzeczywistość, uprawiać tanią propagandę i wyzywać oponentów od debili
Chiny produkują 2 razy więcej prądu niż USA i 10 razy więcej niż Niemcy. W dupę sobie wsadź tę propagandę.
@wpisynienawisci: dosłownie
Nie - ani OZE, ani atom nie sprawią, że będzie taniej. Ktoś musi zapłacić za te inwestycje. Są to inwestycje o stopach zwrotu rzędu 20-30 lat, zatem przez ten okres będą się po prostu spłacały. Potem trzeba je będzie modernizować (lub wymieniać - patrz łopaty wiatraków i trwałość paneli / baterii i innych rozwiązań).
Nie da się zapewnić 100% zapotrzebowania z OZE, bo musi pracować konwencjonalna podstawa, która rekompensuje niedobory w chwili, kiedy nie świeci słońce lub nie ma wiatru. Rosną koszty regulacyjności i utrzymania systemu energetycznego, co się również przekłada na koszty energii. W tej chwili 60% ceny to emisje i jakieś wymyślone podatki - dlatego prąd jest i będzie drogi.
Wyłączymy
@makumak: może od razu kilkumilionowe?
Czy można być bardziej głupim od lewaka? Absolutnie NIE!
https://energetyka24.com/gornictwo/wiadomosci/chiny-postawia-ponad-200-gw-nowych-mocy-weglowych
Gdyby doszło do realizacji wszystkich projektów, w tym zapowiedzianych, lecz wciąż oczekujących na formalne pozwolenie budów, które zapewniłyby dodatkowe 149 GW, ilość produkowanej energii w 306 nowych elektrowniach osiągnęłaby poziom 392 GW. To oznaczałoby 23–33 proc. wzrost produkcji energii z węgla w stosunku do 2022 r. – precyzują autorzy.
Wyprodukowaną energie podaje się w watogodzinach (MWh / GWh / TWh).
Poczytaj zanim napiszesz coś
@makumak:
Przeczytaj dokładnie. A potem daj minusa sam