Ziemkiewicz: W sprawie próby podpalenia synagogi Nożyków coś śmierdzi
Ziemkiewicz wskazuje, że "cała ta sprawa, delikatnie mówiąc, śmierdzi". "Bachor czymś rzucił i uciekł. Jeśli to miał być 'koktajl Mołotowa', to dlaczego się nie zapalił? I dlaczego on nie próbował go podpalić doprowadzając plan do końca, z relacji rabina wynika, że zdarzenie zauważono dopiero rano?
Zegarmistrz_Swiatla z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 126
- Odpowiedz
Komentarze (126)
najlepsze
Tak między bogiem, a prawdą to Rabin nie jest żadnym autorytetem w polsce. To kraj katolicki jakyb nie patrzeć więc swoje żydowskie macki nie zabierają do swojej stolicy terroryzmu - Izreaela
Ziemkiewicz nie jest autorytetem w żadnej dziedzinie.
Ziemkiewicz: "Bachor czymś rzucił i uciekł. Jeśli to miał być 'koktajl Mołotowa', to dlaczego się nie zapalił?"
Wiceszef MSWiA Czesław Mroczek: "Policjanci, którzy pełnili w pobliżu służbę, ugasili ogień nie dopuszczając do jego rozprzestrzenienia."
"na przykład szczeniak pomylił w całodobowym butelki, napił się oliwy zamiast piwa i ze złości cisnął flaszką na ślepo…"
Ktoś mi wytłumaczy czemu
No ale może elicie wystarcza tylko krzykliwy tytuł