Kierowca potrącił pieszą prawie w połowie przejścia, prokurator wini.. ofiarę
Kierowca dostawczaka wjechał w pieszą, gdy była prawie w połowie przejścia - została uderzona przez lewą przednią część auta. Niemniej biegły sporządził dla prokuratury kuriozalną opinię w której obwinił tylko ofiarę. Na tej podstawie śledczy uznali, że kierowca nie popełnił żadnego błędu.
rol-ex z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 132
- Odpowiedz
Komentarze (132)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
¯\(ツ)/¯ #chlewobsranygownem
Jeżdżą jak święte krowy, nawet się nie rozglądają, nie łapią kontaktu wzrokowego z pieszym, ufają że ich zawsze widać.
Samochód był daleko a kilka kroków wystarczyło by jadąc 50kmh znalazł się na przejściu i ją uderzył?
Jeśli bronią się tym, że wtargnęła to jej relacja nie poprawia sytuacji. Brzmi jakby
@Albert_Einstein: Czyli jednak jesteś idiotą. Twój "wywód" zawiera podstawowy błąd logiczny. Gdzie ja napisałem że tak chodzą wszyscy? I następny co nie umie czytać się trafił, zmień awatara i nick, bo jesteś idiotą nie geniuszem.
Przecież jak "w Teksasie biały kierowca potrąci samochodem czarnego pieszego, to oznacza, że czarny zaatakował białego:.
PS. Dla niekumatych, których tu jest większość - to jest kawałek starego (z czasów złej komuny) żartu o murzynach.