Proboszcz miał zapłacić 240 tys. zł za wycięcie starych dębów... ale nie zapłaci
Urząd Miejski w Wieleniu nałożył 240 tys. zł. kary za wycięcie dębów przez proboszcza parafii w Gieczynku. Ksiądz złożył odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile. Biskup zapowiadał, że jeśli kara zostanie utrzymana, parafia zostanie zamknięta... stał się cud i SKO karę uchyliło
rol-ex z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 108
Komentarze (108)
najlepsze
@Karol-Habryka: niech powie, że ksiądz mu kazał a drewno przekazał parafii.
Ja wiem że jak na wykopie jest info o szamanach to się wykopkom podnosi ilość jadu we krwi ale...
... może problemem jest tutaj prawo zakazujące mi dysponować moją własnością i zabraniające mi wycinać moje własne drzewa?
Za drewno pieniądze przytuli ksiądz a karę miała zapłacić parafia czyli wierni.