W reprezentacji Polski był beznadziejny, ale za to został legendą w Austrii
Radosław Gilewicz grał z gwiazdami futbolu lat 90., między innymi z Giovane Élberem czy Fredim Bobicem, a w Austrii stał się wręcz legendą – w Innsbrucku powstał grający muzykę niezależną zespół, który wziął nazwę od jego nazwiska! Do dziś dobrze mówi o nim Joachim Loew.
Slazag z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz