To pierwszy elektryczny wóz strażacki. Kosztuje 5 mln zł i potrafi poruszać się
Na pokładzie pojawił się silnik diesla, który służy jako generator. Akumulatory dostarczone przez Volvo mają pojemność 132 kWh i pozwalają na 2 godziny pełnienia służby.
awres z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 14
- Odpowiedz
Komentarze (14)
najlepsze
hahaha
https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2022-12-08/tak-wygladala-prawdziwa-zima-stulecia-sprzed-44-lat-to-sie-po-prostu-nie-miescilo-w-glowie/
Pierwsza o sprawie wspomniała gazeta Nordre Aker Budstikke.
Jako przyczynę problemów podano «usterkę środka transportu», ale Ruter potwierdza dzisiaj, że autobusy elektryczne po prostu nie wytrzymują mroźnej aury.
– To właśnie mróz powoduje, że zasięg autobusów elektrycznych nie jest tak duży, jak zwykle. W autobusach szybciej wyładowują się baterie. Aktualnie rejestrujemy, jak sytuacja zmienia się dzień po dniu, potem wykorzystamy zdobyte doświadczenie, aby poprawić tę sytuację w przyszłości, mówi w rozmowie z Nordre Aker Budstikke Cathrine Myhren-Haugen, kierowniczka ds. komunikacji w spółce Ruter.
Chyba elektroniemobilność. Akcja trwająca 2 godziny? To raczej po to by do wioski obok zdjąć kota z drzewa. A zimą? Zasięg pewnie spada do 20 minut. Skrajny idiotyzm.
(ʘ‿ʘ)