Tysiąc złotych za przywiązanie psa pod sklepem w zimę
Wiele osób widząc psa zostawionego w rozgrzanym aucie zadzwoni na straż miejską czy policję. Niektórzy posuną się nawet do wybicia szyby w pojeździe. Dlaczego więc nie reagujemy, gdy zwierzęta zimą przywiązywane są do słupów czy drzew, gdy ich właściciele w tym czasie robią zakupy?
biesy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 5
- Odpowiedz
Komentarze (5)
najlepsze
Bo pies ma futro, wyższą ciepłotę ciała i metabolizm niż człowiek, bez problemu to wytrzymuje.
Gdyby nie to, że widziałem, już z 2 razy w żuciu jak się paniusi psiecko popsuło w alejce i żwawym krokiem godnym psiodzica #!$%@?ła zostawiając syf to może miałbym inne podejście.