Zyski banków o 180 proc. w górę. Za wakacje kredytowe zapłacili klienci
Jeśli dla banków wakacje kredytowe były poważnym kosztem, to nadrobiły go z nawiązką na wszystkich swoich klientach. Szczególnie na tych, którzy trzymają pieniądze na lokatach i rachunkach bieżących. Banki nie śpieszą się, żeby oferować im atrakcyjne oprocentowanie.
raul7788 z- #
- #
- #
- #
- #
- 132
Komentarze (132)
najlepsze
@PodprzestrzennyKolektywPizzy: o tym zapomnij, to są priorytety władzy a ten bank by skończył jak TVP jako przechowalnia znajomych królika, po prostu koryto byłoby jeszcze większe niż teraz.
Nie uwzględniam tutaj podatku Belki, ale jakby go uwzględnić to Revolut wypada jeszcze gorzej (bo podatek płacisz codziennie, więc procent składany daje ci jeszcze mniej).
Edit: w sumie wychodzi niemal tak samo, ale dalej o jakieś 160 złotych
@mareksa666: właśnie ci lewaki zrobiły wakacje kredytowe
@mareksa666: takie prawactwo, że wprowadziło 500+ i inne dopłaty dla patoli, to dopiero "prawactwo"
Co za brednie. Banki same ustaliły sobie drugą marżę w postaci WIBOR-u i stąd mają tak wysokie zyski. WIBOR nie ma nic wspólnego z tym, co banki dają posiadaczom lokat. Był taki wskaźnik, który zależał od kosztów depozytów, nazywał się WKF i był konkurencją