Ale ch** im do tego, że mało ludzi coś zdaje. Na tym to polega, choćby jedna osoba w całym kraju zdawała maturę z wiedzy o tańcu, to ma do tego prawo. Jak można decydować o tym, że jakiś przedmiot jest nieważny i należy go w cholerę wywalić?
@matips, basiabas: nie jestem na tyle obeznany w temacie, żeby móc się na tyle swobodnie wypowiadać. Chodzi mi tylko o to, że skoro ktoś chce zdawać maturę z wiedzy o tańcu, to niech ją sobie zdaje. To wciąż edukacja. Gówniana, czy nie - nauka, jakaś wiedza, można się sprawdzić, powinno się mieć taką możliwość. Dla mnie fotografia to w ogóle jakiś żart, "interesuje się" nią niesamowita ilość osób, a 90%
Ja nie rozumiem dlaczego na akademie muzyczną w ogóle potrzebna jest matura... Przecież każda akademia i tak przeprowadza swoje własne egzaminy. Rozwiązanie doprawdy genialne - teraz uzdolniony pianista jeszcze będzie miał się męczyć z taką na c h u j mu potrzebną geografią albo wosem.
Ciekawe dlaczego nikt nie powie złego słowa np. na język litewski, który poziomie rozszerzonym zdawały w całej Polsce, uwaga, 3 osoby! Albo na języka kaszubski - 10 osób.
Przynajmniej filozofia, jeśli nie podstawy logiki powinny być obowiązkowe w podstawówce, a potem w liceum na poziomie rozszerzonym i gwarantuje wam, że uczelnie wyższe brały by pod uwagę ich wynik, chyba, że po prostu straciły już wiarę w wykształcenie średnie i chcą bazować jedynie na wynikach z egzaminów wewnętrznych, gdzie bądź co bądź mają wpływ na ich poziom.
Z tym że nauka tańca się przeciętnemu człowiekowi w życiu przyda a fizyka i chemia nie.(no chyba że jesteśmy talibem albo domorosłym handlarzem narkotyków).
Bardzo dobrze żyjemy w XXI wieku a ludzie nie wiedzą jak wytłumaczyć podstawowe prawa fizyki ,które znajdują zastosowanie w nowych dziedzinach technicznych.
Komentarze (126)
najlepsze
2) Sprywatyzować oświatę.
Dwie reformy i jakość kształcenia oraz jego cena znormalizowałyby się.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora