Wykop, ale chyba ośrodek powinien mieć dane komu oddano dziecko, prawda? Oni to usuwają po x czasie? Nie uwierzę, że gdzieś nie ma teczki z tymi wszystkimi papierami, które są potrzebne do adopcji. Adopcja to nie jest masówka, to nieliczne przypadki w skali kraju.
@Aurielle: Pewnie sprzedano ją za granicę. Za PO to się bardzo często zdarzało. Paradoksalnie dopiero 8 lat położył na tym łapę PIS i Ziobro. Państwo polskie tak skutecznie oddawało dzieci do adopcji zagranicznych, że po przekroczeniu granicy tracili z nimi kontakt i w zasadzie nawet nie wiadomo, czy te dzieci w ogóle żyją. Równie dobrze mogły być sprzedane do burdeli, a rodzice adopcyjni mieć fałszywe paszporty. Nikt tego specjalnie nie
Moja siostra przeprowadziła się ostatnio do swojego nowego domu (oddalony autem kilka minut dosłownie) wraz ze swoim kilkuletnim dzieckiem, które mieszkało ze mną odkąd się urodziło... miałem uczucie jakbym stracił własne dziecko i płakałem kilka dni. Co musi i musiał czuć jej brat, nawet ciężko jest sobie wyobrazić. Choć ona zapewne jeśli coś pamięta to również pewnie słabo
@EstebaN1: w mniejszych miejscowościach popularne są domy wielorodzinne, rodzice na dole dzieci na górze itp. zamiast chowu klatkowego w bloku. albo przystosowany i później rozbudowany budynek gospodarczy, w latach 90 tak się robiło. U mojej babci tak mieszkały trzy rodziny - babcia i dwoje synów, a łączyło ich jedynie podwórko i więzy rodzinne. u OPa mogło być podobnie, nie musieli mieszkać wszyscy w jednym, siostra mogła być np. w gospodarczym,
Nawet jak nie moga dać danych do rodziny adopcyjnej (bratu nie moga dać !?!?) to taki urzędas poowinen sie skontaktować z tą siostrą/rodziną adopcyjną i poiformować, ze brat ją szuka.
@Megawonsz_dziewienc: Większość trafiających do adopcji to nie są dzieci zdrowe,normalne tylko biedne/lekko zaniedbane,lecz z chore,mające przeróżne dysfunkcje,często FAS/AZP,niepełnosprytne (upośledzenie intelektulne),niepełnosprawne.Życie to nie film.To nie jest po prostu kolejna normalna rodzina acz z cudzym dzieckiem.Świeżo upieczeni rodzice muszą nie tylko stworzyć dziecku dom,ale biegać z nim od specjalisty do specjalisty.
@Megawonsz_dziewienc: Nawet jeśli adopcja jednego z rodzeństwa zostanie zaakceptowana, to w żadnym wypadku nikt nie powinien mieć możliwości całkowitej izolacji dziecka od swojego rodzeństwa. Nie powinno w ogóle się dopuszczać sytuacji, gdzie osoba, która nie została adoptowana nie będzie miała w ogóle ŻADNEJ możliwości kontaktu ze swoim rodzeństwem. To co się stało w przypadku bohatera znaleziska nie powinno nigdy mieć miejsca.
Trzymam kciuki, że się znajdą. A pomysłodawca takich podziałów powinien mieć specjalnie przygotowany gar ze smołą na ogniu. Debil. A ludzie, którzy mają o to do gościa pretensje to zjeby do entej potęgi, powinni robić za tarcze strzelnicze na strzelnicach, #!$%@? ułomy i zjeby.
Komentarze (171)
najlepsze
Skandal! Na paczkach było brak oznaczen uwaga szkło oraz nie rzucać towar delikatny xD
A ludzie, którzy mają o to do gościa pretensje to zjeby do entej potęgi, powinni robić za tarcze strzelnicze na strzelnicach, #!$%@? ułomy i zjeby.