Wstyd i kompromitacja na Narodowym
To była katastrofa. Nasuwa się pytanie, jaki mecz oglądał selekcjoner, bo zdaje się, że po wszystkim chwalił swoich podopiecznych... No... My też pękamy z dumy... Czy ktoś jeszcze ma nadzieję, że nasza reprezentacja zakwalifikuje się na EURO 2024? Tylko pytanie: po co?
Facetpo40 z- #
- #
- #
- #
- 68
- Odpowiedz
Komentarze (68)
najlepsze
Tyle żeby do tego z podatków nie szło to by było dobrze.
@Hirmaniusz:
bylo lepiej niz pamietam, ale nadal statystyki na koniec meczu pokazywaly bodajze 18 (albo 19) strzalow na bramke z naszej strony vs 4 przeciwnika, ktory zreszta wyraznie zmeczony kolo 60 min cofnal sie na swoja polowe nie robiac prawie nic poza obrona.
Z calym szacunkiem, do pewnego stopnia rozumiem trudnosc grania vs autobus ale k---a skads te strzaly
Dokładnie, było sporo ciekawych rozegrań, dużo ruchu, zapału. Fakt, graliśmy z Mołdawią, gdyby to była lepsza drużyna, to chłopaki pewnie po 0:2 j straciliby animusz, ale tu się już nie ma co denerwować. Taki jest od dawna poziom naszej piłki, i po prostu trzeba to zaakceptować. Wg mnie żaden trener nie pomoże.
Jak odpadną (czego im nomen omen życzę) to może ktoś pójdzie po rozum do głowy, że coś tu nie gra.
Grając na poważnie nie da się ponieść porażki z Mołdawią, to jest niemożliwe i nawet gdyby ten mecz grały żony naszych piłkarzy, to by to wygrały. Oni po prostu mają w------e na granie w kadrze narodowej bo mają taki hajs i sławę za granicą że po co mieliby się starać? Przylecą, zagrają g---o dla spełnienia obowiązku i pokażą