W PRL zaorano średniowieczne miasto, żeby zbudować drogę i skrzyżowanie-kuriozum
Będzińska Nerka to jeden z najbardziej osobliwych układów komunikacyjnych w Polsce.Jest rondem, skrzyżowaniem, węzłem drogowym oraz pętlą tramwajową jednocześnie. Podobno jest to jedyne miejsce na świecie, gdzie można wpaść cztery razy pod ten sam tramwaj. A kiedyś było tu ponad 600-letnie miasto.
Slazag z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 66
- Odpowiedz
Komentarze (66)
najlepsze
komuniści wyburzyli połowę średniowiecznego miasteczka, położonego w bezpośrednim sąsiedztwie Ostrowa Tumskiego, kolebki polskości, pod budowę trasy szybkiego ruchu.
Tak jeszcze kilkadziesiąt lat temu wyglądały nieliczne śródeckie uliczki, także te, których już nie ma, bo zostały bezpowrotnie zniszczone w czasie budowy trasy szybkiego ruchu. To ona pozbawiła Śródkę serca, czyli rynku, i zepchnęła ją do roli podrzędnego przedmieścia, wybrakowanego i popadającego w niepamięć. Dzisiaj Środka to ogromne rondo i parę ocalałych
@jerzy-sznurek: C-12 nie czyni ronda, tylko skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Rondo to pojęcie z zakresu budownictwa i rondo nie musi być oznaczone znakiem C-12.
@Xagog: PRL to gowno, wiadomo.
Ale skupiajac sie na meritum, czyli zaorywaniu miast. Przeciez to robily kazde ustroje.
Austriacy przeorali setki sredniowiecznych miast, m.in. Krakow.
@tellet: Wg mnie najwiekszym architektoniczno-krjobrazowo-urbanistyhcznym grzechem Polski to nasza cecha narodowa: sobiepanstwo. Gdzie ojcowizna - tam sie wybuduje, i to po swojemu. Totalny, na skale europejska unikalne, dziadostwo krajobarazowe, wszedzie rozyebane domy, w dowolnej stylistyce. Odwrotnosc to Slowenia.
Kto w latach dziewięćdziesiątych chodził wieczorem po centrum albo jeździł na Koszelew? :) jakieś dobre wspomnienia? :)